Atak Rosjan na elektrownię atomową? Obawy w USA po alercie z Kijowa

Władze Ukrainy alarmują o przygotowaniach Rosji do ataku terrorystycznego na Zaporoską Elektrownię Jądrową. - Stany Zjednoczone nie widzą oznak gotowości Rosji do wysadzenia elektrowni lub użycia broni atomowej - skomentował ostrzeżenia Kijowa rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby.

Broń jądrowa Putina i atak na elektrownię tematami pytań dziennikarzy w Białym Domu
Broń jądrowa Putina i atak na elektrownię tematami pytań dziennikarzy w Białym Domu
Źródło zdjęć: © Facebook
oprac. AJK

27.06.2023 | aktual.: 27.06.2023 07:50

- Nie zamierzam wchodzić w szczegóły danych wywiadowczych. Powiem tylko, że obserwujemy wszystko bardzo uważnie - powiedział Kirby podczas spotkania z amerykańskimi dziennikarzami.

Putin sięgnie po bombę atomową? Kirby wprost pytany o zagrożenie

- Jak wiecie, mamy możliwość monitorowania radioaktywności w pobliżu stacji i nie widzieliśmy żadnych oznak, że to zagrożenie jest bliskie. Ale obserwujemy to bardzo, bardzo uważnie - dodał rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W odpowiedzi na kolejne pytanie dotyczące możliwości użycia przez Rosję broni nuklearnej, Kirby stwierdził, że USA również tego obecnie nie widzą.

USA o ryzyku ataku nuklearnego. "Burzliwa retoryka"

- Powiem jedno: Rosja jest potęgą nuklearną. I monitorujemy, na ile to możliwe, strategiczną pozycję Rosji, jej potencjał nuklearny. To ciągłe działanie - zaznaczył amerykański urzędnik.

- I nie widzimy żadnych oznak - poza burzliwą retoryką, że jest jakikolwiek zamiar użycia broni jądrowej na terytorium Ukrainy - stwierdził Kirby. Rzecznik dodał, że "nie ma nic, co skłoniłoby USA do zmiany, jeśli chodzi o własne strategiczne środki odstraszania", czyli broń jądrową.

Zełenski alarmuje. "Zapobiec zagrożeniu radiacyjnemu"

- Uwaga, jaką świat przykłada do zagrożenia w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, jest wciąż niewystarczająca - powiedział w niedzielę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wyjaśnił, że o tych zagrożeniach rozmawiał z prezydentem USA Joe Bidenem, premierem Kanady Justinem Trudeau i prezydentem Polski Andrzejem Dudą.

- Podzieliłem się z naszymi partnerami danymi wywiadowczymi na temat rosyjskiego scenariusza z zaminowaniem elektrowni jądrowej w Zaporożu, który został zatwierdzony przez terrorystów. Możemy i musimy podjąć - wszyscy razem na świecie - bardzo konkretne kroki, aby zapobiec jakimkolwiek incydentom radiacyjnym - ostrzegał Zełenski.

Wcześniej szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow mówił, że Rosjanie zaminowali teren wokół elektrowni i niektóre jej elementy, aby wywołać eksplozję i skażenie radioaktywne.

Źródła: CNN, BBC News

Wybrane dla Ciebie