Atak na Krym. Waszyngton wydał zdecydowane oświadczenie

Nie milkną echa ataku na krymskie lotnisko. Obiekt najprawdopodobniej został zbombardowany przez ukraińskie wojsko, choć nikt z przedstawicieli władz w Kijowie oficjalnie tego nie potwierdził. Od ataku chce odciąć się też Waszyngton. Według Ukraińskiej Prawdy Pentagon zaprzeczył, jakoby rosyjskie lotnisko zostało ostrzelane z broni dostarczonej przez USA.

Eksplozje w bazie lotniczej na Krymie
Rising smoke can be seen from the beach at Saky after explosions were heard from the direction of a Russian military airbase near Novofedorivka, Crimea, Tuesday Aug. 9, 2022. The explosion of munitions caused a fire at a military air base in Russian-annexed Crimea Tuesday but no casualties or damage to stationed warplanes, Russia's Defense Ministry said. (UGC via AP)
AnonymousAtak na Krym. Waszyngton wydał zdecydowane oświadczenie
Źródło zdjęć: © East News | Anonymous
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

"Stany Zjednoczone nie dostarczyły Ukrainie żadnej broni, która pozwoliłaby na przeprowadzenie takiego ataku, jakie dokonano na lotnisko Saki na okupowanym Krymie" - miał przekazać anonimowo wysoki urzędnik Pentagonu.

Przedstawiciel amerykańskiego Departamentu Obrony nie potwierdził też, czy wybuchy na Krymie zostały spowodowane przez ostrzał rakietowy. Zaprzeczył ponadto, by Stany Zjednoczone w jakikolwiek sposób były zaangażowane w atak na rosyjską infrastrukturę zlokalizowaną na półwyspie.

Atak na rosyjską bazę na Krymie

We wtorek kilkanaście wybuchów wstrząsnęło rosyjskim lotniskiem Saki pod Nowofedoriwką, gdzie stacjonuje m.in. eskadra z 43. Samodzielnego Morskiego Pułku Lotnictwa Szturmowego, wyposażona w Suchoje Su-24M. To właśnie ona miała ponieść największe straty w wyniku ataku.

Dotychczas Ukraińcy nie wzięli odpowiedzialności za wybuchy w rosyjskiej bazie. Zapytany o to Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy, odpowiedział: -"Co my mamy z tym wspólnego?". Zełenski oświadczył natomiast, że wojna "zaczęła się od Krymu i na Krymie musi się zakończyć jego wyzwoleniem".

Rosjanie przyznali, że doszło do serii eksplozji, które miały być spowodowane przez wybuch magazynu amunicji. Kreml zaprzecza, że doszło do jakiegokolwiek ataku.

Na filmach opublikowanych w mediach społecznościowych widać jednak, że kolejne eksplozje następują po sobie w niewielkich, regularnych odstępach czasu, co dowodzi, że został przeprowadzony atak rakietowy.

Przeczytaj też:

Źródło: Ukraińska Prawda

Wybrane dla Ciebie
Kreml komentuje zapowiedź o Oriesznikach na Białorusi
Kreml komentuje zapowiedź o Oriesznikach na Białorusi
Pijany kierowca jechał przez Gdańsk. Drogę zajechały mu autobusy
Pijany kierowca jechał przez Gdańsk. Drogę zajechały mu autobusy
KOWR mógł kupić działki pod planowaną elektrownię. Nie skorzystał
KOWR mógł kupić działki pod planowaną elektrownię. Nie skorzystał
Małpy uciekły z transportu w USA. Policja: zwierzęta były agresywne
Małpy uciekły z transportu w USA. Policja: zwierzęta były agresywne
Litwa zamyka granicę z Białorusią. Przerwa potrwa miesiąc
Litwa zamyka granicę z Białorusią. Przerwa potrwa miesiąc
Rosjanie uderzyli w szpital dziecięcy. Wiele osób rannych
Rosjanie uderzyli w szpital dziecięcy. Wiele osób rannych
Udany zamach na rosyjskiego pułkownika. Był zamieszany w ludobójstwo
Udany zamach na rosyjskiego pułkownika. Był zamieszany w ludobójstwo
Mniej amerykańskich sił na wschodzie NATO. Jest komentarz Sojuszu
Mniej amerykańskich sił na wschodzie NATO. Jest komentarz Sojuszu
Szef KOWR potwierdza. Wystąpi o zwrot działki pod CPK
Szef KOWR potwierdza. Wystąpi o zwrot działki pod CPK
Ciężarówka wyładowana papierosami. Przejęto ponad 7 milionów sztuk
Ciężarówka wyładowana papierosami. Przejęto ponad 7 milionów sztuk
Sprzeczka na debacie. Jaki nawiązał do Berkowicza
Sprzeczka na debacie. Jaki nawiązał do Berkowicza
Nawrocki nie pojedzie do Kijowa? "Oczekujemy sygnałów politycznych"
Nawrocki nie pojedzie do Kijowa? "Oczekujemy sygnałów politycznych"