ŚwiatArmin van Laschet. Kim jest kandydat CDU/CSU?

Armin van Laschet. Kim jest kandydat CDU/CSU?

Armin Laschet to kandydat chadecji w tegorocznych wyborach kanclerskich w Niemczech. Popierany przez Angelę Merkel zwolennik Unii Europejskiej i liberalnych rozwiązań walczy o stanowisko kanclerza z kandydatem SPD, Olafem Scholzem. Kim jest i czym zasłynął przewodniczący CDU?

Armin Laschet to kandydat chadecji w tegorocznych wyborach kanclerskich (Oliver Dietze/dpa via AP)
Armin Laschet to kandydat chadecji w tegorocznych wyborach kanclerskich (Oliver Dietze/dpa via AP)
dpa

Armin Laschet - kim jest kandydat na kanclerza z ramienia chadecji w tegorocznych wyborach w Niemczech? Przede wszystkim jest to premier najważniejszego landu w kraju, Nadrenii Północnej- Westfalii.

Jego kandydatura z ramienia CDU/CSU na początku była gwarantem. Moment zawahania w partii przyszedł po katastrofalnej powodzi, która w lipcu zalała Niemcy. Będąc w jednym ze spustoszonych przez żywioł miasta, złapany został przez dziennikarzy na śmianiu się i dowcipkowaniu ze współpracownikami.

Angela Merkel, obecna kanclerz Niemiec, na początku nie chciała wspierać jego kampanii. Kiedy jednak sondaż okazały się wobec CDU/CSU mniej łaskawe, ostatecznie postanowiła wziąć w niej udział.

Armin Laschet. Kim jest?

Laschet jest przewodniczącym konserwatywnej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej CDU. Jego poglądy są bardzo proeuropejskiej, skierowane raczej w stronę centrum. Uważany jest za naturalnego następcę Angeli Merkel. Deklaruje kontynuację jej polityki. Armin Laschet popierał m.in. Merkel, wtedy gdy w 2015 roku otworzyła granice Niemiec dla setek uchodźców z Syrii, uciekających przed wojną. Sprzeciwiał się także próbom ograniczenia produkcji węgla.

Laschet w szeregach swojego ugrupowania zasłynął przede wszystkim umiejętnością rozwiązywania i łagodzenia sporów. Wsławił się m.in. skutecznym nawiązywaniem relacji z przedstawicielami społeczności migrantów.

Armin Laschet. Życiorys kandydata CDU/CSU w niemieckich wyborach

Armin Laschet ma 60 lat. Jest katolikiem i synem górnika. Jego ojciec latami pracował w kopalni węgla, później przekwalifikował się na nauczyciela.

Armin Laschet urodził się w Akwizgranie w 1961 roku. Jego katolicka rodzina wywodziła się z niemieckojęzycznego zakątka Walonii. Studiował prawo, w trakcie studiów zaś aktywnie działał w organizacjach katolickich. Po studiach rozpoczął pracę jako dziennikarz. Pracował w mediach lokalnych. Jakiś czas później objął stanowiska redaktora naczelnego gazety diecezjalnej w Akwizgranie.

Laschet należał do zespołów roboczych dwóch przewodniczących Bundestagu (wywodzących się z chadecji) -  Philippa Jenningera i Rity Süssmut. Przez 15 lat zasiadał w radzie miasta w Akwizgranie. Później zaczął pełnić funkcję posła Bundestagu i europarlamentarzysty.

W 2005 zrezygnował jednak z Parlamentu Europejskiej. Został wówczas ministrem ds. rodziny i integracji w rządzie landu Nadrenia Północnej-Westfalia. Kiedy jego kadencja minęła, udało mu się uzyskać mandat do nadreńskiego landtagu, który utrzymał również w kolejnych wyborach. Wówczas objął przywództwo w CDU w Nadrenii Północnej-Westfalii.

Wtedy też został jednym z pięciu wiceprzewodniczących ugrupowania na poziomie krajowym. W 2017 r. wygrał wybory i został premierem tego landu. Funkcję tę pełno do dzisiaj.

Armin Laschet żonaty jest z Susanne Laschet, z którą ma troje dzieci. Jest też członkiem Centralnego Komitetu Niemieckich Katolików.

Armin Laschet i relacje z Polską

Armin Laschet jako premier Nadrenii-Północnej Westfalii kładzie duży nacisk na relacje z Polską. -  Tak jak ważne dla zjednoczenia Europy są stosunki francusko-niemieckie, tak ważne jest również ponowne włączenie krajów Europy Środkowej i Wschodniej, a w szczególności Polski, do tego europejskiego procesu. Często się o tym zapomina - mówił w wywiadzie udzielonym "Deustche Welle".

Odniósł się także do sprawy reparacji wojennych dla Polski. Stwierdził, że "ta kwestia została rozwiązana i było wiadomo, że takich reparacji nie będzie".

- Uważam natomiast, że w pojedynczych przypadkach, szczególnie osób, które zostały dotknięte pracami przymusowymi, mamy regulacje i powinno się z nich korzystać i je rozbudowywać, jak i świadczyć indywidualną pomoc - podkreślił Armin Laschet.

Źródło: Deutsche Welle, PAP, Gazeta Wyborcza, klubjagiellonski.pl

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)