Archiwum X "coś szykuje". Zwrot w sprawie Iwony Wieczorek?
W wyjaśnieniu sprawy zaginięcia Iwony Wieczorek może pomóc nowy prokurator. Być może będzie chciał kolejny raz przesłuchać Pawła P., który w 2010 roku bawił się wspólnie z zaginioną na jednej imprezie.
"Fakt" ustalił, że nowy prokurator znów chce przesłuchać Pawła P. Kolega zaginionej gdańszczanki bawił się z nią w dniu zaginięcia, a niedawno usłyszał zarzuty dotyczące utrudniania śledztwa.
Z ustaleń gazety wynika, że sprawę Pawła P. przejmie teraz nowy prokurator. Nie zajmuje się nią już Piotr Krupiński, naczelnik Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie, ani jego zastępca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Prezydent Sopotu o sprawie Iwony Wieczorek. "Patrzę z przerażeniem"
"Czekamy na sygnał"
Paweł P. był przesłuchiwany w Krakowie kilka miesięcy temu. Został też ukarany za utrudnienie śledztwa i nakazano mu raz w miesiącu stawiać się na komendzie policji, a także wpłacić poręczenie majątkowe. Kwotę 50 tys. zł przekazała jego matka.
- Kiedy i na jaką okoliczność zostanie przesłuchany mój klient, tego jeszcze nie wiemy - mówił w rozmowie z "Faktem" obrońca Pawła P. - Oskarżyciel ma prawo przesłuchiwać tyle razy, ile chce. Nas to nie dziwi. Czekamy na sygnał, czy do przesłuchania w Krakowie dojdzie, bo być może dojdzie do tego w ramach pomocy prawnej w Gdańsku, to nie jest wykluczone - dodał mec. Krzysztof Woliński.
Paweł P. w sprawie Iwony Wieczorek
Paweł P. bawił się z Iwoną Wieczorek w noc jej zaginięcia. Wraz z grupą znajomych udali się na działkę jego babci, a potem imprezowali w sopockim Dream Clubie. Bilingi z telefonu Iwony dowodzą, że po opuszczeniu klubu kobieta kilkanaście razy dzwoniła do Pawła. W trakcie śledztwa mężczyzna był wielokrotnie przesłuchiwany, a działka babci i jego mieszkanie zostały dokładnie przeszukane.
W grudniu ub.r. Pawłowi P. ogłoszono zarzuty dotyczące utrudniania postępowania karnego poprzez usuwanie śladów i dowodów, zacieranie śladów przestępstwa, a także podawanie nieprawdziwych informacji w sprawie dotyczącej Iwony Wieczorek. Ponadto prokurator zastosował wobec Pawła P. środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 50 tys. zł.
Iwona Wieczorek ostatni raz była widziana w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. 19-letnia wtedy dziewczyna po grillowaniu na działce poszła ze znajomymi do sopockiego klubu. Po wyjściu z dyskoteki wracała sama do domu w Gdańsku. Zarejestrowały ją kamery monitoringu w kilku miejscach, jednak dziewczyna nigdy do domu nie dotarła. Przez ponad 12 lat poszukiwań nie udało się trafić na jakikolwiek ślad zaginionej.
Źródło: "Fakt"/WP/PAP