Antoni Macierewicz: grupa posłów działa przeciwko państwu polskiemu
Widziałem wiele skandalicznych zachowań w tej Izbie. Ale nigdy jeszcze nie widziałem takiej sytuacji, w której grupa posłów, w pełni świadomie, cynicznie i bezwstydnie działa przeciwko państwu polskiemu na rzecz międzynarodowych koncernów - mówił w Sejmie minister obrony Antoni Macierewicz, przedstawiając stanowisko w sprawie przetargu na śmigłowce dla wojska. Opozycja uważa, że informacje szefa MON nie rozwiały żadnych wątpliwości. PO zapowiada w związku z tym wniosek o powołanie komisji śledczej ws. przetargu.
- Nigdy nie działałem na rzecz obcych narodów i firm. Dziwię się tym słowom szefa MON, bo to on - nie dalej, jak kilkanaście dni temu - stanął w amerykańskiej fabryce i powiedział, że bez żadnych negocjacji i procedur kupi amerykańskie śmigłowce - tak na zarzuty ze strony Macierewicza odpowiedział Tomasz Siemoniak, były minister obrony w rządzie PO-PSL.
Podczas debaty opozycja zarzucała MON zerwanie negocjacji z francuskim Airbusem i opóźnienie modernizacji armii. Macierewicz odpowiadał, że ceni francuski koncern, ale nie godzi się na to, by Polska była filarem jakiejkolwiek zagranicznej firmy. Według szefa MON, umowa z Airbusem nie przewidywała wymiernych korzyści. - Nie jest prawdą iż w ramach tego przetargu i w ramach tego offsetu brane były pod uwagę jakiekolwiek miejsca pracy w Radomiu - stwierdził minister. Antoni Macierewicz mówił, że w fabryce w Łodzi miało pracować nie kilka tysięcy a tylko 200 osób.
Mirosław Suchoń (Nowoczesna)
przypominał sprawę zarzutów opozycji dotyczących powiązań z amerykańskim lobbystą, byłym senatorem Alfonsem D'Amato.- Nie zdarzyło się chyba w historii, aby lobbysta zagraniczny dbał o interes obrony państwa lepiej niż samo państwo - stwierdził Suchoń.
Platforma Obywatelska uznała wyjaśnienia szefa MON za niewystarczające i zapowiedziała, złożenie w piątek w Sejmie wniosku o powołanie komisji śledczej ws. przetargu na śmigłowce.
