Analitycy oczekują ożywienia w Polsce
Analitycy banków londyńskich uważają, że w krótkim okresie nie ma perspektyw na wyraźne ożywienie polskiej gospodarki, oczekują ożywienia w II połowie roku, spodziewając się
efektów dotychczasowych redukcji stóp procentowych.
21.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Analitycy oczekują, że redukcje stóp procentowych o połowę od początku ubiegłego roku przełożą się na wzrost prywatnej konsumpcji, a poprawa koniunktury w Europie Zachodniej zwiększy popyt na polski eksport.
Oczekujemy, że aktywność gospodarki będzie przytłumiona w I połowie roku z powodu postępującego kurczenia się nakładów na inwestycje i wysokiego bezrobocia - napisali w swym piątkowym komentarzu analitycy UBS Warburg.
Wskazują m.in. na słabnące tempo obrotów handlu detalicznego, które w maju zmniejszyło się nominalnie do plus 1,8% rok do roku w porównaniu z 3,2% rok do roku w kwietniu. Realnie w ich ocenie oznacza to zmniejszenie tempa o ok. 0,1% rok do roku.
Według banku wysokie realne stopy procentowe i rosnące bezrobocie podkopały zaufanie do gospodarki, prowadząc do spadku nakładów na inwestycje i schłodzenia popytu wewnętrznego.
Dodatkowo niekorzystne otoczenie zewnętrzne dla polskiej gospodarki oznaczało, że eksport w odróżnieniu od sytuacji z 2000 roku nie mógł spełnić funkcji koła zamachowego dla całej gospodarki.
Na cały 2002 rok UBSW zakłada wzrost PKB o 1,7% wobec 1% założonego w tegorocznym budżecie.
Podobnego zdania są analitycy HSBC, którzy prognozują przeciętny wzrost PKB za 2002 rok w wysokości 1,5%. W I kwartale wzrost PKB wyniósł 0,5%.
Biorąc pod uwagę słabe wyniki produkcji przemysłowej w kwietniu i maju nie zanosi się na to, by stopa wzrostu PKB była w II kwartale tego roku dużo wyższa niż w I kwartale - napisali.
O ile piątkowe dyskusje nad założeniami budżetu na 2003 rok nie przyniosą nieprzyjemnych niespodzianek, to argumenty za dalszą redukcją stóp procentowych pozostaną bardzo silne - dodali.
Z kolei Morgan Stanley uważa, że na wynikach II kwartału może negatywnie odbić się upadłość stoczni szczecińskiej.
Eksport i popyt konsumpcyjny wykazują zachęcające objawy świadczące o umacnianiu się, ale najnowsze dane o produkcji przemysłowej, PPI i barometry zaufania sugerują, że na wynikach za II kwartał tego roku mogą negatywnie odbić się bieżące wydarzenia, takie jak kryzys w przemyśle stoczniowym - napisali analitycy MS w piątkowym raporcie. (an)