Amerykanie mają przejąć kontrolę nad lotniskami ze względu na niestabilną sytuację w kraju oraz możliwość ataku ze strony resztki sił talibów. Poza jednym lotniskiem położonym około stu kilometrów od Kandaharu, dwa następne lotniska najprawdopodobniej staną się przyczółkami amerykańskich działań militarnych w Afganistanie.
Do tej pory, jedno z nich - w Bagram pod Kabulem - wykorzystywane było przede wszystkim do transportu pomocy humanitarnej. Dwa tygodnie temu lądowało tam również około stu brytyjskich koamandosów.
Podobnie jak Francuzi, którzy wylądowali w tym samym czasie w Mazar-i-Szarif, mieli oni zajmować się nadzorowaniem sytuacji na terenach zajmowanych przez Sojusz Północny.
W czwartek, w Bagram po raz kolejny pojawili się też Rosjanie. Przywieźli pomoc humanitarną oraz kolejny szpital polowy. Podobny szpital przysłany wcześniej przez rosyjskie Ministerstwo do Spraw Nadzwyczajnych rozstawiony został w centrum Kabulu. Kolejne transporty rosyjskie mają dotrzeć do Afganistanu w ciągu najbliższych godzin. (and)
