Akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości. Są szczegóły
Na przełomie grudnia i stycznia do Sądu Okręgowego w Warszawie ma trafić pierwszy akt oskarżenia ws. nieprawidłowości dot. Funduszu Sprawiedliwości. Ma dotyczyć 9 osób, w tym ks. Michała Olszewskiego i byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości.
21.11.2024 | aktual.: 21.11.2024 10:07
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia dotyczy głównie przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zostało jej wypłaconych. O przyznaniu tych pieniędzy zdecydował m.in. były wiceszef MS, obecnie poseł PiS Marcin Romanowski, również podejrzany w tym śledztwie.
- Na tym etapie planujemy skierowanie aktu oskarżenia wobec dziewięciu osób, obejmując je 21 zarzutami dotyczącymi głównie Fundacji Profeto i inwestycji "Archipelag - wyspy wolne od przemocy", ale także kilku innych konkursów przeprowadzonych w Ministerstwie Sprawiedliwości - powiedział PAP szef zespołu śledczego prok. Piotr Woźniak.
Prokurator dodał też, że prawdopodobnie stanie się to na przełomie grudnia i stycznia.
Śledztwo ws. Funduszu Sprawiedliwości. "To dopiero początek"
- To jest dopiero początek, dlatego że w ramach postępowania mamy jeszcze bardzo wiele wątków i badamy cały czas kolejne konkursy na pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości, a także kolejne istotne wątki z nimi związane. Pamiętajmy zatem, że planowany obecnie akt oskarżenia nie kończy tej sprawy. To dopiero wierzchołek góry lodowej - podkreślił prokurator.
Obecnie - zgodnie z art. 321 kodeksu postępowania karnego - strony postępowania mają prawo zapoznać się ze wszystkimi materiałami śledztwa; mogą także zgłosić do niego wnioski o uzupełnienie. Po przeprowadzeniu wszystkich czynności z tym związanych prokuratorzy wydadzą postanowienie o zamknięciu śledztwa i skierują do sądu akt oskarżenia.
W śledztwie Prokuratury Krajowej w sprawie nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, w którym wyodrębniono wątek dotyczący m.in. dotacji dla Fundacji Profeto, podejrzanymi są m.in. ks. Michał Olszewski oraz dwie byłe urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości - Urszula D. i Karolina K.
Zobacz także
Materiał zgromadzony przez prokuraturę w tym wątku jest obszerny - obejmuje ok. 350 tomów akt.
Prokuratura zarzuciła im udział w zorganizowanej grupie przestępczej, popełnienie przestępstw urzędniczych polegających na niedopełnieniu obowiązków lub przekroczeniu uprawnień, w efekcie których doszło do udzielenia szeregu dotacji na rzecz nieuprawnionych podmiotów.
Działania podejrzanych polegały m.in. na fałszowaniu dokumentacji co do spełniania wymogów formalnych, a nadto na zawyżaniu punktacji w konkursie.
Do Fundacji Profeto, której prezesem jest ks. Olszewski, trafiło z funduszu ostatecznie ponad 66 mln zł, mimo że - jak stwierdziła prokuratura - nie spełniała ona wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze. W tej sprawie m.in. urzędniczki MS, które odpowiadały za przyznanie tych środków miały z ks. Olszewskim działać wspólnie i w porozumieniu.
Niezależnie od tych zarzutów prokuratura zarzuciła ks. Olszewskiemu "pranie pieniędzy", czyli ukrywanie przestępczego pochodzenia pieniędzy poprzez wprowadzenie ich do legalnego obiegu finansowego.
Wszystkie te przestępstwa zagrożone są - jak podawała wcześniej prokuratura - karą pozbawienia wolności do 10 lat, a w przypadku podejrzanych Urszuli D. i ks. Olszewskiego - do 25 lat.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP