Tragedia na cmentarzu. Mężczyzna nie żyje
Tragedia w Szczecinie. Starszy mężczyzna zasłabł na cmentarzu. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Nie udało się go uratować.
Do tragedii doszło w minioną sobotę na szczecińskim Cmentarzu Centralnym - informuje "Super Express". W pobliżu bramy przy ulicy Dworskiej zasłabł starszy mężczyzna.
Na miejsce bezzwłocznie zadysponowano służby ratunkowe. - Otrzymaliśmy wezwanie o godz. 11:23 na Cmentarz Centralny w Szczecinie. Dotyczyło około 80-letniego mężczyzny, u którego doszło do nagłego zatrzymania krążenia - podkreśliła w rozmowie z dziennikiem Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielka obława w Toruniu. Dopadli ich, gdy utknęli w korku
- Był reanimowany przez świadków przed przyjazdem karetki, a następnie przez nasz zespół ratownictwa medycznego - dodała. Mężczyzna zmarł.
Dzień Wszystkich Świętych. Apel służb
Kilka dni wcześniej policjanci interweniowali ws. zaginionego 73-latka. Mężczyzna odwiedził nekropolię, by porządkować groby bliskich. W pewnej chwili przewrócił się i nie był w stanie samodzielnie wstać. W poszukiwania zaangażowano psa tropiącego, który odnalazł seniora.
Służby apelują o to, by w okresie Wszystkich Świętych zwracać szczególną uwagę na "osoby starsze, nieporadne, które mogą się zagubić lub stracić orientację w terenie".
"Ważne jest aby taka osoba miała przy sobie naładowany telefon komórkowy, kartkę z danymi osobowymi. Istotne jest również, by rodzina wiedziała, gdzie dokładnie wybiera się senior i o której zamierza wrócić. W miarę możliwości towarzyszymy takiej osobie" - wskazali funkcjonariusze w komunikacie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej.
Czytaj więcej:
Źródło: Policja/"Super Express"