Adwokat i prokurent spółki z zarzutami. W tle prawie 3,7 mln zł

We wtorek Prokuratura Krajowa i Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowały, że 4 września funkcjonariusze CBA zatrzymali warszawskiego adwokata oraz prokurenta spółki deweloperskiej, działającej na terenie Warszawy.

- Podejrzanym przedstawiono zarzuty korupcyjne dotyczące powoływania się na wpływy oraz obietnicę wręczenia korzyści majątkowej na łączną kwotę 3 690 000 zł w zamian za pośrednictwo w załatwieniu sprawy w interesie spółki, która od kilku lat starała się o pozytywną decyzję Mazowieckiego Konserwatora Zabytków na przeprowadzenie archeologicznych badań wykopaliskowych - informuje prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej. - Działania podejmowane przez podejrzanych obejmowały okres od listopada 2022 do listopada 2023 roku - dodaje prokurator.

Zezwolenie to było niezbędne do uporządkowania gruntu, który był wpisany do rejestru zabytków nieruchomych i rozpoczęcia realizacji inwestycji budowlanej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z ustaleń śledczych wynika, że zatrzymany adwokat, działając wspólnie i w porozumieniu z aresztowanym w czerwcu Ryszardem S. - bratem Generalnego Konserwatora Zabytków za rządów PiS Jarosławem Sellinem - powoływali się, przed osobami działającym na rzecz spółki deweloperskiej, na swoje wpływy, m.in. w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego i u Mazowieckiego Konserwatora Zabytków oraz Generalnego Konserwatora Zabytków.

Na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 1,5 miesiąca wobec zatrzymanego adwokata.

To trzecia realizacja procesowa w prowadzonym śledztwie dotyczącym powoływania się na wpływy przed organami administracyjnymi, zajmującymi się ochroną zabytków. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Dotychczas zarzuty usłyszało 11 osób. Planowane są kolejne czynności procesowe.

Rząd ma dość. Widzą kłótnie, łapią się za głowy. Kulisy sporu ws. Wód Polskich

Pomylił słowa. Potworna wpadka premiera UK