"Nieprawidłowości powinny być wyjaśnione". PiS reaguje na zatrzymanie Czarneckiego

Politycy PiS są wstrzemięźliwi w obronie zatrzymanego przez służby Ryszarda Czarneckiego. Nieoficjalnie przedstawiciele formacji Jarosława Kaczyńskiego twierdzą w rozmowach z WP, że kariera byłego europosła PiS w partii jest zakończona. Chyba że znów wstawi się za nim Jarosław Kaczyński.

Jarosław Kaczyński, za nim Ryszard CzarneckiJarosław Kaczyński, za nim Ryszard Czarnecki
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Michał Wróblewski

Ryszard Czarnecki został zatrzymany w środę po południu na warszawskim Okęciu. Jak przekazał Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA, sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym Collegium Humanum. Razem z byłym europosłem PiS CBA zatrzymało także jego żonę, Emilię H. Śledczy zarzucają im, że zawarli z założycielem uczelni nieformalną umowę o charakterze korupcyjnym - donoszą media.

Kilka dni wcześniej "Gazeta Wyborcza" ujawniła inną aferę z udziałem Czarneckiego. Europoseł, który zarabia przynajmniej 30 tys. złotych miesięcznie, przedstawiał w Brukseli fałszywe rachunki na benzynę. Podawał też nieprawdziwe adresy, by "wydłużyć kilometrówkę", wymyślał numery rejestracyjne pojazdów i ich przebiegi, a także miasta, do których miał podróżować. Sfałszowane wnioski o zwrot kosztów podróży dotyczą aż 18 pojazdów.

- Jeżeli są jakieś nieprawidłowości, to zawsze uważamy, że powinny być wyjaśnione, ale mogą to zrobić tylko obiektywne instytucje, a ich już nie ma - twierdzi w rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik PiS Rafał Bochenek.

Oficjalnie politycy PiS czekają na wyroki sądu - i w sprawie tzw. kilometrówek, i w sprawie skandalu w uczelni Collegium Humanum, z którą związany był europoseł PiS.

Nie ukrywają jednak wątpliwości. I nie rwą się do obrony Czarneckiego.

Czarnecki odcinał się od uczelni, z którą miał bliskie związki

Luty 2024. Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymuje rektora Collegium Humanum. Służby wchodzą do siedzib prywatnej uczelni, o aferze mówi cała Polska. Dziś rektor ma postawionych ponad 80 zarzutów - związanych m.in. z handlowaniem lewymi dyplomami i molestowaniem seksualnym pracowników.

Kulisy tej sprawy jako pierwszy opisał "Newsweek".

Po akcji służb w lutym w studiu Wirtualnej Polski gości Ryszard Czarnecki. Nie przypadkiem - wszak jest profesorem honorowym Collegium Humanum i świetnie zna rektora. Również na polu prywatnym.

Wtedy jednak Czarnecki od skandalu się odcina. - Nie miałem wiedzy na temat żadnego nielegalnego procederu. Dlatego chciałbym, żeby ta sprawa została jak najszybciej wyjaśnionazarzeka się w programie "Tłit".

Czarnecki był prezydentem konwentu Collegium Humanum. Jak stara się wyjaśnić, konwent CH, w którym zasiada, to "struktura społeczna, honorowa i nie wchodzi w sprawy uczelni".

Od związku z uczelnią Czarnecki odżegnać się jednak nie może. W końcu sam staje się podmiotem działań służb.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

CBA w Collegium Humanum. "Kuźnia talentów" PiS. Czarnecki: Sytuacja jest niekomfortowa

"Dzisiaj ok. godz. 16 na warszawskim lotnisku agenci CBA zatrzymali byłego posła do PE Ryszarda Cz. W tym samym czasie w Warszawie została zatrzymana jego żona Emilia H." - przekazał w środę późnym popołudniem Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA.

Wielu myślało, że chodzi o sprawę wyłudzania kilometrówek w latach 2009-2013. O sprawie znów bowiem jest głośno od kilku dni. Ale to nie to. Tym razem chodzi o Collegium Humanum.

Jak poinformował w Onecie Andrzej Stankiewicz, prokuratura zarzuca Czarneckim, że zawarli z rektorem Collegium Humanum umowę korupcyjną. Emilia H. - żona polityka, również zatrzymana przez służby - miała zdaniem śledczych dostać doktorat i etat na uczelni, a Czarnecki zobowiązał się lobbować u władz Uzbekistanu, aby zgodziły się na stworzenie filii CH.

Czarneckiego broni jego syn, Przemysław (również polityk).

"Mój Tata - osoba publiczna, nieukrywająca się, stawiająca się na każde wezwanie odpowiednich organów został zatrzymany w drodze na międzynarodową konferencję. Jak wieść gminna niesie podstawą do jego zatrzymania są pomówienia zwykłego kryminalisty, który współpracuje z bodnarowską prokuraturą. Od siebie mogę dodać, że jestem przekonany, iż żadne szykany nie złamią mojego ojca, a prawda zwycięży" - napisał ma portalu X.

Dystans posłów i czekanie na wyrok

Politycy PiS są zaskoczeni. I mają dylemat - bronić Czarneckiego czy nie? Zwłaszcza że od byłego europosła dystansowali się w ostatnich dniach ważni przedstawiciele tej formacji - i Przemysław Czarnek, i Jacek Sasin, i w końcu sam prezes Jarosław Kaczyński.

O stanowisko PiS w tej sprawie (już po zatrzymaniu Czarneckiego) zapytaliśmy rzecznika Rafała Bochenka. - Mamy daleko ograniczone zaufanie do działań służb, które każdego dnia udowadniają, iż działają na polityczne zamówienie obecnej koalicji rządzącej - przekazał nam polityk.

Jak stwierdził, "często bez wiarygodnych dowodów, bez procedur, zatrzymuje się ludzi tylko po to, aby w świetle kamer robić polityczny spektakl". Rafał Bochenek nie wykluczył jednak, że coś jest na rzeczy.

Rzecznik PiS nie daje równocześnie wiary w czystość intencji obecnej władzy - Jeżeli są jakieś nieprawidłowości, to zawsze uważamy, że powinny być wyjaśnione, ale mogą to zrobić tylko obiektywne instytucje, a ich już nie ma. Bo zostały przez obecną koalicję 13 grudnia zniszczone - uważa Bochenek.

Ryszard Czarnecki i Jarosław Kaczyński
Ryszard Czarnecki i Jarosław Kaczyński © EAST_NEWS | Rafal Oleksiewicz/REPORTER

Faktem jest, że politycy PiS niechętnie chcą stawać w obronie Ryszarda Czarneckiego. Kilku z nich w ostatnim tygodniu - również w Sejmie we wtorek - zapytaliśmy o byłego europosła. Niektórzy z nich żartowali ze sprawy kilometrówek, niektórzy nie szczędzili złośliwości. Żaden nie miał jednak przekonania, że Czarnecki wystartuje jeszcze kiedykolwiek z list PiS w jakichkolwiek wyborach.

- Rysiu ma w partii nieprzyjaciół - przyznaje jego znajomy. Wśród nich - jak słychać nieoficjalnie - jest m.in. szef delegacji PiS w Parlamencie Europejskim Adam Bielan. On sam jednak tak nie uważa. Z drugiej strony Czarnecki w partii miał wielu sojuszników - w tym ludzi, których zna od lat. Wśród nich m.in. były premier Mateusz Morawiecki.

Niektórzy podkreślają: - Ryszard miał jakieś szczególne względy u Jarosława. Prezes na każdym kroku go wspierał. I trzymał blisko ucha.

Sam Kaczyński stwierdził w Sejmie: - Jak zapadną wyroki, to wtedy będziemy musieli wyciągnąć wnioski.

Taki przekaz obowiązuje w PiS.

Czarne chmury nad Ryszardem Czarneckim

Czarnecki został w poniedziałek bohaterem artykułu "Gazety Wyborczej", w którym gazeta opisała m.in., że Czarnecki dopuścił się 243 przestępstw związanych ze składaniem fałszywych wniosków o zwrot kosztów podróży. "Europoseł PiS wpisał lipne dane 18 pojazdów: 14 samochodów, dwóch motorowerów, motocykla i ciągnika siodłowego" - podała gazeta. Zgodnie z zawartymi w tekście obliczeniami Czarnecki przejechał "222 966 km na trasach między Jasłem a Warszawą, Brukselą i Strasburgiem".

Zatrzymanie ma jednak związek ze sprawą Collegium Humanum. Czarnecki odniósł się do sprawy m.in. w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. - Byłem zaskoczony, o niczym nie wiedziałem - mówił na antenie.

Sam Czarnecki nie krył się ze swoimi związkami z uczelnią. "Miałem zaszczyt wygłosić wykład inauguracyjny na studiach MBA na Collegium Humanum - Szkoła Główna Menedżerska w Warszawie. Trzymam kciuki za przyszłe elity gospodarcze nasze kraju" - pisał m.in. na swoim profilu w serwisie X.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Parlament Europejski
Parlament Europejski © PE
Wybrane dla Ciebie
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom