Afera w resorcie finansów. Tajemnicza spółka, szef ABW i główny podejrzany
Obecny szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Piotr Pogonowski kilka lat temu zasiadał w radzie nadzorczej spółki, której prezesem jest Arkadiusz B., były dyrektor w resorcie finansów i współpracownik Mariana Banasia. Ten sam Arkadiusz B., jak ujawniła "Rzeczpospolita”, miał kierować zorganizowaną grupą przestępczą mającą wyłudzać podatek VAT. Jak ustaliła WP, ABW nie zajmowała się sprawą nieprawidłowości w resorcie finansów.
25.10.2019 | aktual.: 25.10.2019 19:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Arkadiusz B. to główny bohater przestępczego skandalu w resorcie finansów i jeden z najbliższych współpracowników Mariana Banasia, ówczesnego wiceministra finansów i szefa Krajowej Administracji Skarbowej. W ministerstwie pracował trzy lata, w tym czasie pełnił funkcję dyrektora Krajowej Szkoły Skarbowości. Odszedł w listopadzie 2018 roku.
Jak informuje "Rzeczpospolita”, od stycznia tego roku siedzi w areszcie. Zatrzymali go funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Jest podejrzany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą mająca na celu wyłudzenie VAT i oszustwa podatkowe. Na fikcyjnym handlu sztuczną biżuterią i tarcicą w krajach Unii Europejskiej grupa wyłudziła ok. 5 mln zł.
- Śledztwo zostało wszczęte 11 grudnia 2017 roku. Zarzucane podejrzanym przestępstwa dotyczą okresu od listopada 2015 r. do sierpnia 2018 r. – informuje „Rz” Prokuratura Krajowa. W sumie zarzuty usłyszało już 15 osób, w tym wspomniany Arkadiusz B.
Arkadiusz B., oprócz pracy w resorcie finansów, od 2015 roku jest również prezesem spółki "Agencja Monitoringu Wywłaszczeń”. W tej samej spółce, w radzie nadzorczej zasiadał Piotr Pogonowski, obecny szef ABW.
Jak ustaliła Wirtualna Polska, "Agencja Monitoringu Wywłaszczeń” została założona szesnaście lat temu. Pierwszy wpis w Krajowym Rejestrze Sądowym pochodzi z sierpnia 2003 r. Pierwotnie spółka nazywała się "Agencja Sekurytyzacji Długów Skarbu Państwa i Jednostek Samorządu Terytorialnego” i zajmowała się nabywaniem wierzytelności wobec skarbu państwa i jednostek samorządu terytorialnego. Nazwę i profil działalności spółka zmieniła w 2005 r.
Od tamtego czasu działalność spółki obejmuje "ochronę prawa własności przed bezprawnym wywłaszczeniem i poszanowaniem prawa do słusznego odszkodowania za dokonywanie wywłaszczenia”. W internetowej wersji KRS na stronach resortu sprawiedliwości brak jest sprawozdań finansowych spółki. Ostatnie złożono za 2013 rok.
Pogonowski pojawił się w radzie nadzorczej w 2015 roku. W tym samym roku prezesem został Arkadiusz B. W Krajowym Rejestrze Sądowym wpis na temat zmian w kierownictwie spółki (obejmujący wspólnie Pogonowskiego i Arkadiusza B.) pojawił się 28 lipca 2015 roku. Formalne wykreślenie z rady nadzorczej Pogonowskiego w KRS nastąpiło wpisem z 1 kwietnia 2016 r.
Służby: to był krótki epizod w spółce
Według Stanisława Żaryna, rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, wpisy do KRS nie pokrywają się z faktyczną sytuacją.
- W latach 2010-2015 prof. Piotr Pogonowski prowadził Kancelarię Radcy Prawnego. W 2015 roku zaproponowano mec. Pogonowskiemu wejście w skład Rady Nadzorczej spółki "Agencja Monitoringu Wywłaszczeń". Spółka ta miała się zajmować reprezentowaniem osób, które nie otrzymały należnej pomocy po wywłaszczeniach prowadzonych m.in. w okresie PRL. Na skutek braku możliwości realnego wykonywania zadań członka Rady Nadzorczej (m.in. nieuzyskania informacji od Zarządu i Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Spółki na temat sytuacji prawnej i finansowej Spółki), w dniu 10 lipca 2015 r. prof. Piotr Pogonowski złożył rezygnację z funkcji. Sąd Rejestrowy potwierdził ten fakt, dokonując wykreślenia w stosownych rejestrach - informuje WP Stanisław Żaryn.
- Z tytułu zasiadania w Radzie Nadzorczej "Agencji Monitoringu Wywłaszczeń" prof. Piotr Pogonowski nie osiągnął żadnego dochodu. Zasiadanie w Radzie Nadzorczej spółki, fakt złożenia rezygnacji i wykreślenia (daty tych zdarzeń), są powszechnie dostępne: ujawnione w KRS oraz w oświadczeniu majątkowym prof. Piotra Pogonowskiego złożonym m.in. przy powołaniu na stanowisko (p.o.) szefa ABW w dniu 19 listopada 2015 r. oraz oświadczeniu o stanie majątkowym złożonym w związku z powołaniem na stanowisko szefa ABW (19 lutego 2016 r.) - dodaje Stanisław Żaryn.
Razem z Pogonowskim do rady nadzorczej weszli wówczas również Konrad Raczkowski i Grzegorz Kaczorowski. Ten pierwszy kilka miesięcy później zostanie wiceministrem finansów. Odejdzie z resortu w 2016 r., by przez kolejne trzy lata pełnić funkcję wiceprezesa Banku Ochrony Środowiska, kontrolowanego przez Skarb Państwa i stać na czele Rady Nadzorczej Domu Maklerskiego BOŚ. Przypomnijmy, że to właśnie ten Bank udzielił kredytu w 2017 roku Banasiowi. Kredyt w wysokości 2,6 mln zł otrzymała firma Jakuba Banasia, syna prezesa NIK.
Z kolei Grzegorz Kaczorowski związany był z firmami specjalizującymi się w doradztwie w branży energii odnawialnej. Jak wynika z jego biogramu, do największych sukcesów zalicza m.in. "pozyskanie blisko 2000 indywidualnych klientów na instalacje fotowoltaiczne w ramach współpracy z BOŚ Bank, w ramach programu Prosument. Łączna wartość projektu opiewała na 600 mln zł”.
Według aktualnego odpisu z KRS, obaj panowie nadal zasiadają w radzie nadzorczej "Agencji Monitoringu Wywłaszczeń”. Prezesem spółki jest ten sam Arkadiusz B.
Pracowali w resorcie finansów już wcześniej
Co ciekawe, Arkadiusz B. pracował w resorcie finansów za pierwszych rządów PiS, w 2006 roku. W tamtym okresie w ministerstwie pracował również Pogonowski. W latach 2006–2007 był dyrektorem Biura Obsługi Prawnej i Zastępstwa Procesowego.
. - Prof. Piotr Pogonowski poznał Arkadiusza B. w ramach wspólnej pracy w ministerstwie finansów w latach 2006 - 2007. Pan Arkadiusz B. był dyrektorem jednostki odpowiedzialnej za sprawy administracyjno - logistyczne, prof. Pogonowski - dyrektorem jednostki odpowiedzialnej za sprawy obsługi prawnej i zastępstwa procesowego - informuje WP Stanisław Żaryn.
- Po powołaniu na stanowisko szefa ABW prof. Piotr Pogonowski nie utrzymywał żadnych relacji z Arkadiuszem B. Piotr Pogonowski Arkadiusza B. widział jedynie raz: w czasie organizowanej przez Krajową Administrację Skarbową uroczystości, na którą zaproszono Szefa ABW - dodaje Żaryn.
ABW nie prowadziło postępowania
Jak to możliwe, że przez trzy lata ABW, która ma pod kontrolą Ministerstwo Finansów, nie wiedziało o procederze z udziałem Arkadiusza B.? Przypomnijmy, że oprócz niego w aferę zamieszany są inni wysoko postawieni urzędnicy resortu: Krzysztof B., były wicedyrektor Departamentu Kontroli Celnej, Podatkowej i Kontroli Gier oraz Andrzej S., były naczelnik warszawskiego urzędu skarbowego – Andrzej S. Obaj, podobnie jak Arkadiusz B., przebywają w areszcie.
Zdaniem Stanisława Żaryna, sprawą wystarczająco zajmował się CBŚ. - Stwierdzone nieprawidłowości były przedmiotem skutecznego rozpoznania przez Centralne Biuro Śledcze Policji od ponad dwóch lat. Nie ma więc potrzeby i byłoby to nieracjonalne, aby tą samą sprawę prowadziła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego - informuje WP Stanisław Żaryn.
I dodaje, że w okresie od października 2015 do czerwca 2018 roku funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem poszczególnych jednostek prokuratury prowadzili łącznie 618 postępowań przygotowawczych wobec 2 534 podejrzanych. W tym okresie, spośród wskazanych postępowań, 190 spraw zakończono skierowaniem do Sądu aktu oskarżenia przeciwko 681 podejrzanym.
Minister Wąsik: służby działały prawidłowo
Zapytaliśmy również o komentarz do sprawy ministra Macieja Wąsika, zastępcę koordynatora ds. służb specjalnych w rządzie.
- Służby w tym przypadku zadziałały skutecznie. Przecież to dzięki pracy służb zakończono karierę Arkadiusza B. Proszę sobie przypomnieć, jaka za rządów PO-PSL była luka VAT-owska. I jakie my podjęliśmy działania – mówi WP Maciej Wąsik.
- Czy pan minister wiedział o tym, że szef ABW Piotr Pogonowski zasiadał w radzie nadzorczej spółki, w której prezesem był Arkadiusz B.? – pytamy.
- Proszę w tej sprawie wysłać pytania na piśmie – mówi minister Wąsik.
- Wysłaliśmy do ABW i rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych. Czy pańskim zdaniem znajomość obu panów nie miała wpływu na kontrolę resortu finansów przez ABW? - dopytujemy.
- A ja znam senatora Stanisława Koguta i Stanisława Gawłowskiego z Sejmu. I jakie to ma znaczenie? Zapewniam, że nie miało to żadnego wpływu na kontrolę ABW i na to, że proceder z udziałem Arkadiusza B. trwał trzy lata. Ten pan został zatrzymany. Jeśli pan sugeruje, że był jakiś wpływ w tej sprawie albo jakakolwiek ochrona, to będą procesy – kończy minister.
W podobnym tonie wypowiedział się rzecznik ministra koordynatora ds służb specjalnych. - Insynuacje jakoby Piotr Pogonowski brał udział w procederze przestępczym, spotkają się ze zdecydowaną reakcją prawną - mówi Stanisław Żaryn.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl