Adam Bielan: gdyby nie Wawel, Jarosław Kaczyński wygrałby wybory prezydenckie
– Decyzja o pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu to z politycznego punktu widzenia był pewnie błąd, bo gdyby nie Wawel, Jarosław – być może – wygrałby wybory prezydenckie – mówi Adam Bielan w drugiej części rozmowy z Teresą Torańską, która ukaże się w najbliższym numerze „Newsweeka”.
Bielan wspomina pierwsze dni po katastrofie: - Żołnierze wnieśli trumnę do kaplicy prezydenckiej. Prezes wszedł za nią. Chciał z Leszkiem zostać sam. Czekaliśmy pod drzwiami. Długo nie wychodził. On – jestem tego pewny – podjął wówczas decyzję o swoim starcie w wyborach prezydenckich. I – co dziwnie może zabrzmi – uzgodnił ją z Leszkiem. Tam, w kaplicy.
Przeczytaj również: Nieznane fakty o Lechu Kaczyńskim
Przeczytaj również: burza wokół publikacji "Newsweeka"
Bielan zdradza też, że myślał, że Jarosław byłby lepszym prezydentem niż Leszek. Bo jako doświadczony polityk wie, że prezydentura wymaga ponadpartyjności.
Jego zdaniem Leszek nie mógł wyzwolić się z PiS, bo był uzależniony od brata.