Absurdalne powitanie Rosjan. W Białorusi przeszli samych siebie
Do sieci trafiło nagranie pokazujące, w jaki sposób powitani zostali rosyjscy żołnierze w Białorusi. Sytuacja była nieco groteskowa - Rosjanin otrzymał chleb i sól. Mężczyzna po przełknięciu kęsa, złożył głośną deklarację.
Wideo opublikowała na Twitterze Hanna Liubakowa. Niezależna białoruska dziennikarka określiła to, co przedstawia nagranie, "bardzo słabym przedstawieniem".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na nagraniu widać trzy osoby. Jedną z nich jest kobieta trzymająca paterę z dużym bochenkiem chleba. Jest ona ubrana w mundur z naszywką w postaci białoruskiej flagi. Sytuacja jasno pokazuje, że ma to być forma powitania rosyjskich żołnierzy w Białorusi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Białoruś może zagrozić Ukrainie? Polski weteran jednoznacznie o Łukaszence
Stojący obok mężczyźni nie kryją swojej radości i uśmiechają się przy tym od ucha do ucha. Po spróbowaniu chleba, jeden z nich wykrzykuje, że "odwdzięczy się za ten kawałek chleba". Wygląda jakby zwracał się do szerszej grupy osób.
Samą deklarację skomentowała wspomniana Liubakowa, która napisała: "Nie, dziękuję, po prostu opuść natychmiast mój kraj".
Rosja ściąga swoje siły do Białorusi
O tym, że Rosja wojskowo ma być obecna w Białorusi w większej skali, zdecydowali kilka dni temu Aleksandr Łukaszenka i Władimir Putin. Miało chodzić o decyzję ws. rozmieszczenia wspólnej regionalnej grupy wojsk. Taką informację podawała wówczas rosyjska agencja propagandowa Ria Novosti.
Łukaszenka, wpisując się we własną propagandę, tłumaczył to zagrożeniem płynącym z Zachodu. - W związku z zaostrzeniem się na zachodnich granicach Państwa Związkowego zgodziliśmy się na rozmieszczenie regionalnego ugrupowania Federacji Rosyjskiej i Republiki Białorusi - mówił prezydent Białorusi.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Źródło: Twitter, WP Wiadomości
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski