PolskaAbp Kowalczyk: chciałem być solidarny z biskupami

Abp Kowalczyk: chciałem być solidarny z biskupami

Nuncjusz Apostolski w Polsce, arcybiskup Józef Kowalczyk powiedział, że skoro z ramienia Stolicy Apostolskiej spoczywał na nim obowiązek przygotowania procedur "lustracyjnych" wobec polskich biskupów, sam również zdecydował się im poddać. Arcybiskup Kowalczyk jest zdania, że jako dyplomata nie musiał poddawać się lustracji. Jak dodał, zwrócił się do Komisji Historycznej o zbadanie akt na swój temat w IPN, w duchu solidarności z polskimi biskupami.

Abp Kowalczyk: chciałem być solidarny z biskupami
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski

08.01.2009 | aktual.: 08.01.2009 09:51

Arcybiskup podkreślił, że wszystkie jego kontakty jako szefa Departamentu Sekcji Polskiej wynikały z obowiązków reprezentowania Stolicy Apostolskiej. Dodał, że nasiliły się one po powołaniu specjalnego zespołu do spraw kontaktów roboczych z przedstawicielami Watykanu.

Jak podkreśla arcybiskup Kowalczyk - przedstawiciele Kościoła byli świadomi, że komunistyczne służby bezpieczeństwa się nimi interesują. Nuncjusz Apostolski w Polsce zapewnia, że o przebiegu odbytych spotkań szczegółowo informował Jana Pawła II. Jak zauważa - administracja watykańska miała obowiązek sporządzania notatek z tych spotkań i te dokumenty także będą ujawnione po 50 latach od ich sporządzenia.

Arcybiskup Józef Kowalczyk mówi, że jest świadomy, iż pod pretekstem działalności urzędniczej, prowadzono walkę z Kościołem na różnych etapach i różnymi sposobami.

W środę wieczorem w specjalnym oświadczeniu hierarchowie metropolii krakowskiej wyrazili solidarność z arcybiskupem Kowalczykiem i pełne zaufanie wobec niego. Dokument podpisali między innymi: kardynałowie Stanisław Dziwisz i Franciszek Macharski oraz biskupi: Tadeusz Pieronek i Stanisław Budzik.

Z analizy materiałów wynika, że SB inwigilowała ówczesnego księdza Kowalczyka od 1963 roku, po jego wyjeździe do Rzymu i zarejestrowała jako kontakt informacyjny o kryptonimie "Cappino".

Badająca dokumenty komisja stwierdziła, że istniejące materiały nie zawierają przesłanek wskazujących na współpracę ówczesnego księdza prałata Józefa Kowalczyka z organami bezpieczeństwa PRL.

prlbiskupsb
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)