Abp Gądecki o liście do Kamińskiego i Wąsika. "Odpowiedziałem na prośbę"
Przewodniczący KEP wystosował list do Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Abp Stanisław Gądecki wyjaśnił, dlaczego zaangażował się w sprawę skazanych polityków PiS.
19.01.2024 | aktual.: 19.01.2024 11:03
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski wystosował list do Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, w którym zobowiązał się do podjęcia w ich sprawie interwencji humanitarnej u ministra sprawiedliwości. Zaapelował też do nich o zaprzestanie protestu głodowego.
Arcybiskup Gądecki podkreślił w rozmowie z TVN24, że "po prostu zwróciły się do niego małżonki polityków PiS". - A ja na tę prośbę odpowiedziałem - oznajmił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Kiedyś zwrócili się do mnie ludzie, którzy byli związani z poprzednim reżimem komunistycznym i też starałem się w ich sprawie interweniować, ale nic z tego nie wyszło - stwierdził.
Odnosząc się do propozycji mediacji ws. osadzonych, duchowny podkreślił, że "trzeba składać propozycje". - Teraz wszystko zależy od pana Bodnara - zaznaczył.
Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Politycy PiS skazani
20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał prawomocnie Kamińskiego i Wąsika na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycia władzy w związku z tzw. aferą gruntową.
Policja zatrzymała obu polityków PiS, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych. Były szef i wiceszef CBA od kilku dni prowadzą w więzieniach strajk głodowy.
Prezydent Andrzej Duda wszczął postępowanie ułaskawieniowe wobec Kamińskiego i Wąsika na prośbę ich żon. Zawnioskował też do prokuratora generalnego, by zawiesił wykonywanie kary i zwolnił osadzonych na czas postępowania ułaskawieniowego.
Adam Bodnar przekazał, że wszczął postępowanie ułaskawieniowe ws. polityków PiS. Minister sprawiedliwości zaznaczył, że na obecnym etapie nie zapadły żadne decyzje w tej sprawie. W poniedziałek zapowiedział, że w ciągu kilku dni przekaże akta dotyczące Kamińskiego i Wąsika prezydentowi. - Zawierające moje stanowisko i wszystko będzie wówczas w rękach Andrzeja Dudy - powiedział Bodnar.
Czytaj więcej:
Źródło: TVN24/PAP