60-letni podpalacz nagrany. Za to, co zrobił grozi nawet 10 lat odsiadki
Przyszedł wyrzucić śmieci, a podpalił jeden z kontenerów i odszedł, jak gdyby nigdy nic. Policja udostępniła nagranie z kamery monitoringu z jednego z osiedli na dzielnicy Boguszewice w Rybniku (woj. śląskie). Starszy mężczyzna o kuli celowo podpalił wiatę śmietnikową i odszedł, narażając resztę mieszkańców na realne niebezpieczeństwo wzniecenia ogromnego pożaru. Śmietniki znajdywały się kilkanaście metrów obok elewacji bloku, ale szybka reakcja służb zapobiegła tragedii. Mundurowi ustalili dane podejrzanego, dzięki nagraniu. Okazał się nim 60-letni mieszkaniec osiedla. Mężczyźnie za popełniony czyn grozi teraz nawet 10 lat więzienia. "Na wniosek śledczych i prokuratora rybnicki sąd tymczasowo aresztował 60-latka, który podpalił kontenery oraz zniszczył wiatę śmietnikową na Osiedlu w Boguszowicach. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z miejscowej jednostki. Zatrzymany usłyszał zarzut spowodowania pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób, a także mieniu w wielkich rozmiarach. Za te przestępstwa grozi mu teraz nawet 10 lat więzienia" - wyjaśniła policja.