Chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii. O dużym szczęściu mogą mówić rodzice pewnego 6-latka pozostawionego bez opieki. O 4:30 dyżurny Komendy Powiatowej w Mikołowie otrzymał informację, że po drodze biega małe dziecko. Na udostępnionym nagraniu z monitoringu widać chłopca bawiącego się na torach kolejowych chwilę przed nadjeżdżającym pociągiem.
Nagle rogatki zaczęły się opuszczać. Funkcjonariusze zaczęli biec w kierunku kucającego dziecka, którego złapali i przekazali go w ręce opiekunów. Chwilę później, przez przejazd kolejowy przejechał pociąg. Dzięki szybkiej interwencji policjantów chłopcu nic się nie stało.
"Apelujemy do rodziców i opiekunów o zwracanie szczególnej uwagi na bezpieczeństwo dzieci – zwłaszcza tych najmłodszych. Pamiętajmy, aby: Uczyć dzieci, by nie oddalały się z domu czy placu zabaw bez zgody dorosłych; Sprawdzać, czy drzwi i furtki są zamknięte, aby uniemożliwić samodzielne wyjście; Rozmawiać z dziećmi o zasadach bezpieczeństwa - nawet jeśli wydaje nam się, że są na to za małe" - napisała policja.