50 statków utknęło w lodzie na Morzu Bałtyckim
Ponad 50 statków utknęło w lodzie na Morzu Bałtyckim. Wśród jednostek uwięzionych pomiędzy Sztokholmem a Wyspami Alandzkimi są duże promy z tysiącami osób na pokładach.
Szwecja i Finlandia już zmobilizowały lodołamacze, by uwolnić unieruchomione statki. Linie żeglugowe obu krajów zawiesiły też do odwołania ruch morski na Bałtyku.
Udało się już uwolnić dwa z sześciu statków pasażerskich, jakie zablokował lód. Promy te kursowały głównie pomiędzy Szwecją, a Finlandią. Jeden przemierzał trasę z Szwecji do Estonii. W lodzie o grubości od około 40 do 50 centymetrów utknęło lub pozostało w portach także wiele statków handlowych.
Bałtyk nie był tak zmrożony od 15 lat. Największy problem stanowi jednak nie niska temperatura, lecz silny wiatr. W tej chwili wicher wieje z prędkością około 20 metrów na sekundę, co oznacza, że lód bardzo szybko przemieszcza się po Bałtyku, a tym samym sprawia wiele problemów jednostkom morskim.
Przewiduje się, że wiatr zelży w ciągu najbliższych 24 godzin. Lód ma jednak pozostać na Bałtyku jeszcze do dwóch miesięcy.
Problemy na Bałtyku poważnie uderzą w szwedzki handel. Około 85% wymiany towarowej z i do tego kraju jest przeprowadzanych właśnie drogą morską.