Wymowna scena podczas programu na żywo. Jasny sygnał od Kaczyńskiego

Świadczenia dla Ukraińców w Polsce, drożyzna, przesłanki do legalnego przerywania ciąży - to najważniejsze wątki z #debatykobiet w Wirtualnej Polsce z udziałem przedstawicielek pięciu komitetów wyborczych. W dyskusji zabrakło tylko przedstawicielki Prawa i Sprawiedliwości.

Kandydatki PiS zabrakło na debacie kobiet organizowanej przez WP
Kandydatki PiS zabrakło na debacie kobiet organizowanej przez WP
Źródło zdjęć: © East News, WP
Paweł Buczkowski

Uczestniczkami przedwyborczej #debatykobiet były Barbara Nowacka (Koalicja Obywatelska), Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica), Joanna Mucha (Trzecia Droga), Anna Bryłka (Konfederacja) i Urszula Barbara Krawczyk (Bezpartyjni Samorządowcy). W debacie nie wzięła udziału przedstawicielka Prawa i Sprawiedliwości - to jedyny sztab, który zignorował zaproszenie redakcji.

Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.

Najważniejsze momenty? Potrójny atak pytań i kontr na posłankę Trzeciej Drogi Joannę Muchę oraz spór o dopuszczalne przesłanki legalnego przerywania ciąży. Oto najważniejsze momenty i tezy debaty.

1. Jak zadbać o bezpieczeństwo Polski?

Pierwszą sprawą o jakiej mówiły przedstawicielki komitetów, były najważniejsze działania dla bezpieczeństwa Polski w nowej kadencji Sejmu i Senatu.

- Polska musi mieć mocne sojusze oparte na przyjaźni - zaczęła Barbara Nowacka (z KO). - Odbudujemy sojusze europejskie, potrafimy rozmawiać z partnerami w Europie i na świecie. Jest jeden wróg, szkoda, że PiS tego nie wie, wróg jest na Wschodzie, przyjaciele na Zachodzie - dodała. I jasno sugerowała, że Prawo i Sprawiedliwość - nieobecne - tego nie rozumie.

- Należy utrzymać i rozwijać obecne programy zbrojeniowe, należy skończyć z doktryną Antoniego Macierewicza - powiedziała z kolei Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica). Dodała, że chodzi o zrywanie kontraktów wojskowych tylko dlatego, że zostały podpisane przez poprzedników politycznych.

- Bezpieczeństwo Polski jest zależne od sojuszy, musimy wrócić do Europy - powiedziała Joanna Mucha (Trzecia Droga). - Musimy też naprawić relacje z Ukrainą - zasugerowała. I odniosła się w ten sposób do konfliktu na linii Warszawa - Kijów.

Anna Bryłka (Konfederacja) zwróciła z kolei uwagę na potrzebę upowszechnienia etosu posiadania broni. Poza tym mówiła o szkoleniach i większym zaangażowaniu Polaków w organizacje proobronne.

- Na ile szeroko Konfederacja chce umożliwić dostęp do broni? - spytała szybko przedstawicielkę Konfederacji Joanna Mucha.

- Polska jest najbardziej rozbrojonym krajem Unii Europejskiej - przekonywała Anna Bryłka. - To nie jest tak, że chcemy dopuścić broń do każdego człowieka - broniła się.

- Trzeba zwrócić uwagę na to, że Polski na arenie międzynarodowej powinna być stabilna mocna, oparta o sojusze - mówiła Urszula Barbara Krawczyk (Bezpartyjni Samorządowcy). - Należy odbudować nasze służby specjalne i nasz wywiad zniszczony całkowicie przez Macierewicza.

2. Stosunki Polski z Ukrainą

Jednym z najbardziej palących tematów ostatnich dni jest wątek stosunków Polski z Ukrainą. Nie ma wątpliwości, że relacje te znacznie się pogorszyły.

- Równe prawa dla Ukrainek i Ukraińców tak, przywileje nie, dyskryminacja nie - zapowiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Ukraińcy nie mogą być traktowani jak tania siła robocza - zaznaczyła. - Osoby z Ukrainy ratują naszą sytuację gospodarczą, ograniczają deficyt rąk do pracy i usług - podkreślała posłanka Lewicy.

- Musimy wrócić do pozycji lidera, centrum dyplomatycznego, a też brać szeroki udział w odbudowie Ukrainy - uważa Joanna Mucha.

- Relacje z Ukrainą powinny się opierać na realizmie politycznym, czego ostatnio brakowało - stwierdziła z kolei Anna Bryłka. Dodała, że rzeczywistość pokazuje, że w niektórych sytuacjach Polska ma z Ukrainą rozbieżne interesy, jak w przypadku kwestii rolnictwa.

- Wypracowaliśmy sobie z Ukraińcami bardzo dobre relacje i zaprzepaściliśmy to teraz przez partyjne gierki i rozgrywki - uważa Urszula Barbara Krawczyk. Dodała, że polski rząd powinien lepiej pilnować zasad przyznawania pomocy socjalnej dla Ukraińców.

- Bardzo źle się patrzy, kiedy rządzący marnotrawią to, co Polacy zrobili dobrego. Dzisiejsze spory z Ukrainą wynikają oczywiście z głupich słów Zełenskiego, ale też prowadzenia polityki PiS do wewnątrz - mówiła Barbara Nowacka. - A kryzys zbożowy jest wywołany wyłącznie przez rządzących, których tu nie ma - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

3. Odpowiedzialna polityka migracyjna Polski

- Marzę o tym, żebyśmy spowodowali, że Polacy wrócą do Polski - Joanna Mucha zaczęła od sprawy rodaków, którzy obecnie są za granicą, a kwestii przyjmowania imigrantów dodała. - Musimy tak sformułować ofertę, by zapraszać tych, którzy chcemy - powiedziała.

Anna Bryłka z Konfederacji przypomniała, że jej ugrupowanie przygotowało pakiet polityki migracyjnej. Zakłada wprowadzenie limitu migrantów. Jej zdaniem to "przeciwieństwo tego, co dzieje się za rządów PiS". Stwierdziła, że nie w każdej części gospodarki potrzeba ściągać do Polski pracowników.

- Powinni nas interesować migranci z krajów bliskich kulturowo - powiedziała z kolei Urszula Barbara Krawczyk.

- Musimy z rozwagą decydować się kogo przyjmujemy - zadeklarowała przedstawicielka Koalicji Obywatelskiej. Zadeklarowała, że zasadne będzie przygotowanie kategorii zawodów, do których będziemy ściągać potencjalnych pracowników. - Szczucie i hejt na osoby przyjeżdżające też nie powinno mieć miejsca.

- Bezpieczeństwo, weryfikacja i integracja - wyliczała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Nie może powtórzyć się skandal z handlem wizami - dodała. - Nie można dopuścić do gettoizacji ludzi, którzy do nas przyjeżdżają - zaznaczyła przedstawicielka Lewicy.

4. Jak walczyć z inflacją?

- My płacimy dzisiaj opóźnioną fakturę za epidemię i za wpompowanie miliardów w polską gospodarkę - powiedziała Anna Bryłka.

- Mamy sytuację, że rozwijająca się inflacja rozwija się także pod wpływem słów prezesa NBP, który niefrasobliwie wypowiada się o inflacji - stwierdziła Urszula Barbara Krawczyk.

- Pierwszą rzeczą jaką zrobimy, to spowodujemy, że pan Glapiński będzie musiał pożegnać się ze stanowiskiem - zaczęła Barbara Nowacka.

- Lewica, w przeciwieństwie do Konfederacji, nie chce zaciskać pasa na najchudszych brzuchach - odróżniła się od jednej z poprzedniczek Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

- Rząd może pomóc walczyć z inflacją, albo przeszkadzać, a dzisiejszy przeszkadza - stwierdziła Joanna Mucha. - Pomagający rząd może ściągnąć pieniądze z KPO, to jest bardzo ważna sprawa - dodała. - Odpowiedzialni politycy powinni także zaprzestać licytacji - mówiła mając na myśli coraz większe obietnice wyborcze, które tylko zwiększają inflację.

5. Aborcja tematem referendum?

Kolejnym tematem dyskusji była aborcja i zmiany wprowadzone przez Trybunał Konstytucyjny, które skutkują tragicznymi przypadkami śmierci kobiet w szpitalach.

- To drakońskie prawo należy zmienić. Polki będą miały prawo decydować z kim i ile będą chciały mieć dzieci - powiedziała Barbara Nowacka. - W gabinetach będzie czekał lekarz, a nie misjonarz.

- To jest skutek działania PiS i Konfederacji. To oni podpisali się pod wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego - powiedziała z kolei Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Klauzula sumienia do kosza. Jeśli komuś nie pozwala sumienie na ratowanie kobiety, nie może być lekarzem - dodała posłanka Lewicy i zapowiedziała wprowadzenie legalnej aborcji na żądanie kobiety do 12. tygodnia ciąży.

Przywrócenie stanu sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego zapowiedziała Joanna Mucha. Dodała, że Trzecia Droga będzie dążyć do przeprowadzenia w sprawie aborcji referendum. Co ważne - temat aborcyjny wracał do Joanny Muchy wielokrotnie, gdyż w tej rundzie aż trzykrotnie była zaczepiana przez konkurentki: z Lewicy, Koalicji Obywatelskiej i Bezpartyjnych Samorządowców.

- Zdaniem Lewicy jedyne referendum w sprawie aborcji to jest referendum, które kobieta w toalecie nad testem ciążowym przeprowadza sama ze sobą. Jeżeli kobieta chce przerwać ciążę to bez podawania przyczyny powinna mieć do tego prawo - odpowiedziała kandydatce Trzeciej Drogi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

- Mamy ten problem, że prezydent Duda nadal będzie prezydentem i nie podpisze ustawy liberalizującej prawo aborcyjne. Jedyną szansą na zmianę prawa aborcyjnego jest referendum - ripostowała Mucha.

- Kiedy słyszę o panelach obywatelskich to wydaje mi się, że Trzeciej Drodze brak słuchu. Tę ustawę trzeba zmienić jak najszybciej - zarzuciła Barbara Nowacka.

- Aborcja w żaden sposób nie powinna być tematem do dyskusji - stwierdziła z Urszula Krawczyk, która uważa że to powinna być suwerenna decyzja samej kobiety. I dlatego nie powinno być w tej sprawie referendum.

- Janusz Korwin Mikke postuluje, żeby seks z ośmioletnią dziewczynką, czyli po prostu gwałt na dziecku nie był czynem karalnym. Czy pani się z tym zgadza? - zapytała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy Annę Bryłkę, kandydatkę Konfederacji. Byrłka na pytanie nie odpowiedziała. Zamiast tego odcinała się od jednego z liderów Konfederacji.

- Nie znamy wypowiedzi pana Janusza. Jest absurdalna, oczywiście się od niej odcinam. Pan Janusz lubi kontrowersyjna publicystykę - stwierdziła Anna Bryłka.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie