Rekord zakażeń COVID-19. Kryteria narodowej kwarantanny już przekroczone

Nie żółta strefa, nie czerwona strefa, a "kwarantanna narodowa". Już 20 powiatów z najwyższymi wskaźnikami zakażeń COVID-19 kwalifikowałoby się do całkowitego zamknięcia. Kwalifikowałoby się, gdyby rząd sięgnął po wskaźniki z kolejnych fal. A na liście są i Warszawa, i Lublin, i Białystok.

Szpital 18,5 tys. zakażeń to nowy rekord IV fali epidemii w Polsce
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
Mateusz Ratajczak
1139

Fala zakażeń zmierza z każdym dniem ze wchodu Polski na zachód. W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 18,5 tys. nowych i potwierdzonych zakażeń. Ostatnim razem taki wynik pojawił się w pierwszych dniach marca, a do końca tego samego miesiąca liczby powędrowały do 35 tys. infekcji.

I choć sytuacja jest wyjątkowo poważna tylko w kilku regionach, to nie sposób nie zauważyć, że liczby zakażeń rosną w skali całego kraju.

Gdyby rząd skorzystał z zasad, które wprowadzał podczas poprzednich fal - już dziś cała Polska byłaby "czerwoną strefą", a na dodatek niektóre regiony musiałyby zostać niemal całkowicie zamknięte. Ich mieszkańcy poddani byliby "kwarantannie narodowej".

Od średnio 9 tys. zakażeń - cała Polska miała być strefą czerwoną. W okolicach 19 tys. zakażeń - cały kraj wprowadzać miał zasady "bezpiecznika". Od 27 tys. zakażeń - cała Polska miała być objęta kwarantanną narodową. Tak miała wyglądać kolejność postępowania rok temu, choć rząd nigdy na kwarantannę się nie zdecydował. I to pomimo przekraczania jej kryteriów wiosną tego roku.

Przedłużą stan wyjątkowy? Rzecznik rządu zdradza plan

Kwarantanna narodowa - to określenie pojawiło się jesienią ubiegłego roku, gdy premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski ostrzegali: albo przestrzeganie zasad się poprawi, albo zamrożone będzie niemal całe życie społeczne. Po raz pierwszy i ostatni rząd zdecydował się wprost poinformować o kolejnych krokach epidemicznych i powiązać je z konkretnym wskaźnikiem.

"Narodowa kwarantanna" miała pojawić się w momencie, gdy średni (mierzony w skali całego tygodnia) wskaźnik zakażeń przekroczy próg 70-75 infekcji na każde 100 tys. mieszkańców. Skąd taki wzór? Przeliczenie na każde 100 tys. mieszkańców ma pozwalać na lepsze porównywanie regionów, które mają różną populację. Z kolei tygodniowa średnia miała odsiać chwilowe wahania - jak np. jedno duże, ale zlokalizowane i ograniczone ognisko zakażeń.

W skali całego kraju Polska jest jeszcze daleko od tego miejsca. W tym momencie wskaźnik ten wynosi 36 zakażeń na każde 100 tys. mieszkańców kraju. Inaczej wygląda sytuacja na poziomie województw i powiatów.

Jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia już dziś ten krytyczny próg przekracza jedno województwo - woj. lubelskie. Z kolei na ścieżce do przekroczenia są województwa mazowieckie i podlaskie. Wskaźnik dla woj. podlaskiego to 69, a dla woj. mazowieckiego 56. I oba regiony zaliczyły znaczny wzrost w stosunku do ubiegłego tygodnia (Mazowsze o 86 proc., Podlasie o 40 proc.).

Gdyby skoncentrować się na sytuacji w poszczególnych województwach (i porzucić kryterium wprowadzenia w całej Polsce jednej czerwonej strefy) to podział wyglądałby w następujący sposób. Strefa żółta wypada w przedziale od 10 do 25 zakażeń na każde 100 tys. mieszkańców. I kwalifikuje się do niej 5 województw.

Strefa czerwona w przedziale od 25 do 70 infekcji na każde 100 tys. mieszkańców. W tym wypadku kwalifikuje się do niej 10 województw. Strefa czarna - czyli miejsce przebijające wskaźnik "narodowej kwarantanny" wypada w 1 województwie.

Warto przypomnieć, że to podział według kryteriów zaprezentowanych przez rząd jesienią ubiegłego roku. Powyżej wpis z listopada 2020 roku.

I na poziomie powiatów są miejsca, w których wprowadzenie "kwarantanny narodowej" byłoby usprawiedliwione. Z trzech województw z najwyższymi wskaźnikami, najgorsza sytuacja epidemiczna jest Chełmie i powiecie chełmskim, Lublinie oraz powiecie puławskim na Lubelszczyźnie. Tak wiele zakażeń jest jeszcze tylko w Białymstoku i powiecie białostockim.

Kryteria te spełniają również cztery inne powiaty, w tym Warszawa, pow. pruszkowski, pow. legionowski czy pow. grodziski. W sumie jest to 20 regionów - w tym miast.

Mapy powstały na bazie bazy danych przygotowanej przez niezależnego analityka Piotra Tarnowskiego.

W ostatnich tygodniach minister zdrowia Adam Niedzielski przekonuje, że oprócz liczby zakażeń decydująca w kwestiach obostrzeń powinna być dostępność łóżek. Z danych resortu wynika, że w woj. lubelskim zajętych jest niemal 8 na 10 łóżek przygotowanych dla pacjentów z COVID-19. Na Mazowszu jest to 67 proc., a na Podlasiu 63 proc. W większości regionów Polski dostępnych jest ponad połowa miejsc dla pacjentów. Podobnie wygląda statystyka dostępnych respiratorów.

Jak wskazuje Ministerstwo Zdrowia, szczyt zakażeń dopiero przed Polską. - Mówimy o szczycie w przedziale 25-30 tys. przypadków - przekazał podczas środowej konferencji prasowej rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Wskazał, że takie liczby powinny pojawić się na przełomie listopada i grudnia. Z kolei szczyt hospitalizacji najprawdopodobniej przypadnie na połowę ostatniego miesiąca roku. W tej chwili w szpitalach znajduje się około 11 tys. osób właśnie z powodu COVID-19.

Zanim akcja szczepień rozkręciła się na dobre, przy takich samych liczbach zakażeń, w szpitalach było około 20 tys. osób.

Wybrane dla Ciebie

Ważny obiekt nuklearny w Iranie zaatakowany. Syreny też w Tel Awiwie
Ważny obiekt nuklearny w Iranie zaatakowany. Syreny też w Tel Awiwie
Katastrofa w kopalni koltanu w DRK. Dziesiątki górników przysypanych
Katastrofa w kopalni koltanu w DRK. Dziesiątki górników przysypanych
Zwłoki kobiety na parkingu. Dramat w Małopolsce
Zwłoki kobiety na parkingu. Dramat w Małopolsce
Gigantyczna akcja na morzu. 6,3 ton kokainy w rękach służb
Gigantyczna akcja na morzu. 6,3 ton kokainy w rękach służb
Pakistan nominował Trumpa do Nagrody Nobla. W tle konflikt z Indiami
Pakistan nominował Trumpa do Nagrody Nobla. W tle konflikt z Indiami
Pijany potrącił policjanta i uciekł. Nocny pościg w stolicy
Pijany potrącił policjanta i uciekł. Nocny pościg w stolicy
"Ona się myli". Spór Trumpa z szefową wywiadu USA. Chodzi o Iran
"Ona się myli". Spór Trumpa z szefową wywiadu USA. Chodzi o Iran
Putin stawia Ukrainie warunki. Tego oczekuje od Kijowa
Putin stawia Ukrainie warunki. Tego oczekuje od Kijowa
Maj w Polsce był "ekstremalnie chłodny". Ale na świecie odwrotnie
Maj w Polsce był "ekstremalnie chłodny". Ale na świecie odwrotnie
Wzrost wydatków na obronność jest nieunikniony. Szef BBN jednoznacznie
Wzrost wydatków na obronność jest nieunikniony. Szef BBN jednoznacznie
Sportsmenka nie żyje. Brutalne morderstwo w Hiszpanii
Sportsmenka nie żyje. Brutalne morderstwo w Hiszpanii
Wianki nad Wisłą. Utrudnienia w Warszawie
Wianki nad Wisłą. Utrudnienia w Warszawie