100 procent. Niewiarygodny wynik twardego elektoratu PiS
Aż 52 proc. ankietowanych Polaków uważa, że to właśnie PiS wygra najbliższe wybory parlamentarne. Zdaniem 27 proc. zwycięży Koalicja Obywatelska. Ale wyniki odnośnie stworzenia rządu już nie są takie oczywiste.
"Dziennik Gazeta Prawna" publikuje w poniedziałek sondaż United Surveys, w którym zapytano ankietowanych o to, kto ich zdaniem wygra najbliższe wybory parlamentarne. Pytanie nie dotyczyło ich sympatii politycznych, tylko wskazania prognozy wyniku.
Zdaniem 52 proc. ankietowanych zwycięży PiS. 27 proc. osób odpowiedziało, że Koalicja Obywatelska. Zdaniem tylko 3 proc. osób wygra Polska 2050. Pozostałe ugrupowania miały mniej niż 1 proc. wskazań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zablokują Tuska? "To nie czas na weta i kandydatów na premiera"
Wyborcy KO mniej wierzący w wygraną
To właśnie twardy elektorat PiS najbardziej wierzy w zwycięstwo partii Jarosława Kaczyńskiego. Odpowiedziało tak aż 100 proc. ankietowanych. Wyborcy Koalicji Obywatelskiej nie są tak optymistycznie nastawieni. 47 proc. osób wskazało na zwycięstwo KO, a 32 proc. na PiS.
- To pokazuje, że elektorat PiS jest bardziej skonsolidowany, a opozycyjny bardziej zróżnicowany i poziom optymizmu jest w nim mniejszy (...) - komentuje politolog prof. Antoni Dudek w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną".
Kto utworzy rząd? Tu widać różnicę
Ponadto ankietowani w badaniu United Surveys odpowiadali na pytanie, kto ich zdaniem utworzy rząd. Zdaniem 42 proc. osób będzie to PiS, samodzielnie lub z innym ugrupowaniem. Według 39 proc. osób zrobi to obecna opozycja.
Również według raportu "Wyborcy za jedną listą, liderzy przeciw" prof. Przemysława Sadury i Sławomira Sierakowskiego wyborcy PiS są bardziej zmobilizowani. Wyniki raportu prezentuje "Gazeta Wyborcza". Choć w tym wypadku, wiara w zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej jest nieco wyższa w ankietowanym elektoracie tego ugrupowania. W zwycięstwo KO wierzy 68 proc. badanych. W przypadku wyborców PiS, 85 proc. osób uważających się za elektorat tej partii, przewiduje zwycięstwo partii rządzącej.
Z kolei poparcie dla głównych ugrupowań w grudniu przedstawiało się w badaniu Sadury i Sierakowskiego w taki sposób: PiS 33 proc., KO 28 proc., Lewica 8 proc., PL2050 7 proc., Konfederacja 5 proc., KO-PSL 3 proc.
Wyborcy opozycji chcą jednej listy
Jak dodają autorzy badania, aż 80 proc. zwolenników Koalicji Obywatelskiej uważa, że najlepszą decyzją na wybory powinna być wspólna lista partii opozycyjnych. Podobnie uważa większość wyborców Lewicy, Polski 2050 i PSL. "(...) Start opozycji z trzech albo czterech list będzie historycznym błędem tych liderów, którzy do tego doprowadzą" - komentują autorzy badania Przemysław Sadura i Sławomir Sierakowski.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", "Gazeta Wyborcza"