Wacław Berczyński ma posiadłości warte fortunę. Skąd miał na nie pieniądze?

Choć Wacław Berczyński, były przewodniczący podkomisji smoleńskiej, zniknął - najprawdopodobniej przebywa w USA, wciąż jest o nim głośno. Teraz na jaw wyszło, że brał kredyty od Boeinga. Dzięki nim zakupił apartamenty. Jego amerykańskie nieruchomości są warte ponad 4 mln dolarów.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP
Anna Kozińska

O sprawie dowiedział się "Super Express". Jak czytamy, kwota kredytu zaciągniętego przez Berczyńskiego od Boeinga (konkurenta Airbusa, produkującego caracale), dla którego pracował, to 200 tysięcy dolarów. Były to pieniądze z tzw. zakładowego funduszu. Za te pieniądze miał kupić posiadłości w USA.

Dziennik dotarł też do wykazu domów i apartamentów Berczyńskiego. Znajdziemy tam dom w Springfield koło Filadelfii wart obecnie prawie 530 tys. dol., trzy kamienice w centrum Filadelfii (za ponad 1,2 mln dol.), dwa apartamenty i dom w Cape May w New Jersey (za 500 tys. dol., 462 tys. dol. i 560 tys. dol.). Co więcej, jak wynika z wykazu, w 2016 roku Berczyński razem z żoną za gotówkę kupił dom w Richmond w Kalifornii. Zapłacili za niego 850 tys. dol.

Okazuje się, że były przewodniczący podkomisji smoleńskiej kupował tanio, a wartość nieruchomości w ciągu kilku lat wzrosła o kilkaset procent.

Afera wokół caracali

Przypomnijmy, że Berczyński w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" powiedział, że to on "wykończył caracale". Mówił wówczas o przetargu na śmigłowce. - Pamiętam, jak przeczytałem o tych caracalach, o tym, że polski rząd zamierza je kupić, to mi włosy stanęły dęba - podkreślił.

Do jego wypowiedzi odniosło się Ministerstwo Obrony Narodowej, które zaprzeczyło słowom Berczyńskiego. Do opinii publicznej dotarła też informacja, że Berczyński miał dostęp do dokumentów przetargowych.

Ostatecznie Berczyński podał się do dymisji, rezygnując z funkcji przewodniczącego podkomisji smoleńskiej. Później przestał być przewodniczącym rady nadzorczej Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi.

Trwa śledztwo ws. przetargu na caracale. Czy Berczyński przyleci do Polski na przesłuchanie?

Źródło: "Super Express"

Wybrane dla Ciebie
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos
Były premier Kanady wskazuje zagrożenie dla demokracji
Były premier Kanady wskazuje zagrożenie dla demokracji
Wymowna grafika. Pokazuje skalę zajętych terenów w Ukrainie
Wymowna grafika. Pokazuje skalę zajętych terenów w Ukrainie