Nowy spot PiS. Ostry atak na Platformę Obywatelską
Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w sieci swój nowy spot: "Urealnić znaczy urealnić". To zdecydowany atak na Platformę Obywatelską, która cieszy się coraz większym poparciem w sondażach.
Spot zaczyna się od słów: "gdy oni będą rządzić...". Następnie jego autorzy prezentują swoją wizję tego, co wydarzy się, gdy PO przejmie ponownie władzę.
Co ich zdaniem się stanie? PO ponownie podniesie wiek emerytalny. Potwierdzeniem na te przypuszczenia mają być fragmenty wypowiedzi Grzegorza Schetyny i głównego ekonomisty PO prof. Andrzeja Rzońcy, którzy zapowiadają "urealnienie" wieku emerytalnego.
"Urealnią" 500+ czyli je zlikwidują?" - pytają autorzy spotu. Jedną z odpowiedzi na to pytanie jest znów fragment wypowiedzi Grzegorza Schetyny: "Tych pieniędzy nie ma i nie będzie".
Kolejną "urealnioną" przez PO kwestią ma być sprawa przyjęcia do Polski "każdej liczby imigrantów". PO ma także zlikwidować IPN i CBA. Autorzy spotu nawiązują w ten sposób do zapowiedzi likwidacji tych instytucji wygłoszonej przez Grzegorza Schetynę na konwencji krajowej PO w 2016 roku. W jej tle pojawia się jednak także wypowiedź byłego Komendanta Głównego Policji nadinspektora Jerzego Stańczyka, który na wiecu funkcjonariuszy służb mundurowych przeciwko ustawie dezubekizacyjnej mówił, że "za 2 tysiące złotych nie jest w stanie wyżyć".
Nagranie z wizyty Ewy Kopacz w Berlinie, gdy była premier "zgubiła się na czerwonym dywanie" i musiała jej wskazać kierunek kanclerz Angela Merkel, ma być ilustracją do "urealnienia" polskiej dyplomacji. Zdaniem autorów spotu będzie to oznaczało "wstyd jak udadzą się za granicę".
'"Urealnią" język miłości czyli wróci pycha i arogancja?"' - pytają się autorzy spotu i pokazują nagranie z kampanii wyborczej byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Podczas spaceru po Warszawie wdał się w rozmowę z chłopakiem, który pytał go, jaki ma pomysł na poprawę sytuacji młodych. - Moja siostra znalazła pracę po trzech latach i zarabia 2 tysiące. Jak ma kupić mieszkanie? - pytał Komorowskiego. - No, musi znaleźć inną pracę, wziąć kredyt - odpowiadał ówczesny prezydent.
Autorzy spotu pytają wprost: "Czy chcesz, żeby 'urealnili' twoje sprawy?".
To już kolejny spot PiS w ostatnich dniach. Poprzedni ukazał się w piątek. Nosił tytuł "#POkażcie program".
Co ciekawe, najnowszy spot ukazał się na profilu PiS na YouTube około godziny 8 rano w sobotę. 10 godzin wcześniej, na swoim profilu na Facebooku, posłanka PiS prof. Krystyna Pawłowicz zaapelowała do osób, które wybierają się na "Marsz wolności" w Warszawie, by dobrze się zastanowiły. Jej zdaniem biorąc w nim udział popierają: "
- ponowne PODNIESIENIE WIEKU EMERYTALNEGO,
- LIKWIDACJĘ programu 500+
- LIKWIDACJĘ IPN
- LIKWIDACJĘ Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
- NIEOGRANICZONĄ ILOŚĆ IMIGRANTÓW ISLAMSKICH w Polsce dla ubogacenia kobiet ze swej rodziny
- Ponowne zatuszowanie AFER I SKANDALI
- Zatrzymanie reformy sądownictwa
- Podwyżki podatków i wiele innych ,aby PO mogła wrócić do tego,jak było.Dobrze dla nich" (zachowano oryginalną pisownię - przyp. red).