Zwłoki na granicy polsko-białoruskiej. Ciało wyłowiono z rzeki
W środę na granicy polsko-białoruskiej w rzece Świsłocz znaleziono ciało. Na miejscu pracują funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratora. Od początku kryzysu migracyjnego w tych okolicach znaleziono zwłoki lub szczątki 23 osób.
"Policjanci, pod nadzorem prokuratora, prowadzą czynności procesowe i identyfikacyjne, w związku z odnalezieniem zwłok w rzece Świsłocz, w rejonie miejscowości Łosiniany w gminie Krynki" - przekazano w środę na oficjalnym koncie podlaskiej policji na Twitterze.
Rzeka Świsłocz to miejsce, w którym wciąż notowane są przez Straż Graniczną próby nielegalnego przekraczania granicy z Białorusi do Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, mjr Katarzyna Zdanowicz, poinformowała w rozmowie z PAP, że zwłoki zauważono z drona, podczas działań patrolowych w tej części granicy. Po dokładniejszym obejrzeniu zarejestrowanego materiału w wodzie zauważono ciało, wtedy została powiadomiona policja.
Śledztwo w tej sprawie będzie prowadzone najprawdopodobniej pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sokółce - to teren w jej właściwości miejscowej. Wszystkie śledztwa dotyczące okoliczności śmierci nielegalnych migrantów - po przeprowadzeniu niezbędnych czynności - przekazywane są do Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Kryzys migracyjny na granicy
Gdy zaczął się kryzys migracyjny na tej granicy, jesienią 2021 roku Prokuratura Regionalna w Białymstoku postanowiła, że sprawy dotyczące śmierci migrantów będą łączone i przekazywane do prowadzenia przez suwalską prokuraturę.
Tam prowadzone są obecnie dwa główne śledztwa, w których każdy przypadek jest oddzielnym wątkiem. W pierwszym śledztwie badane są okoliczności śmierci osób, których ciała znaleziono w pobliżu wschodniej granicy od jesieni 2021 - gdy ten teren objęty był stanem wyjątkowym - do końca 2022 roku. W drugim - przypadki odnotowane od początku 2023 roku.
W marcu i kwietniu w Prokuraturze Rejonowej w Hajnówce wszczętych zostało kilka śledztw dotyczących odnalezienia zwłok lub ludzkich szczątków na terenie lub obrzeżach Puszczy Białowieskiej. Wszystkie te sprawy trafiły już do prokuratury w Suwałkach.