Zupełne zaskoczenie. Rosjanie nie zdążyli wywieźć cennego ładunku

W rozbitych magazynach w miejscowości Majskie na Krymie Rosjanie przetrzymywali systemy rakietowe, które miały trafić na front w południowej części okupowanej Ukrainy. Cenna broń została zniszczona podczas wtorkowego ataku.

Eksplozje na Krymie. Dwa cele armii Ukrainy
Eksplozje na Krymie. Dwa cele armii Ukrainy
Źródło zdjęć: © AFP, East News | MARIE-LAURE MESSANA
Arkadiusz Jastrzębski

- W składzie amunicji i broni w pobliżu Majskiego znajdowały się zestawy rakietowe. Nie miały być one wykorzystywane na Krymie, ale przeniesione dalej: w okolice Chersonia i Zaporoża - przekazał w rozmowie z ukraińską stacją RADA Refat Czubarow - lider Tatarów Krymskich

Z jego relacji wynika, że po wtorkowym ataku sił Kijowa ze składów armii Putina nic nie zostało. - Wszystko eksplodowało - wyjaśnił Czubarow.

Dwa cele Ukraińców. Blokada transportów

Potwierdził również, że ukraińska armia zaatakowała dwa cele w pobliżu pobliżu miasta Dżankoj: magazyny we wsi Majskie oraz stację transformatorową obsługującą linie kolejową w okolicy.

- Z tego powodu ruch pociągów na ważnej dla Rosjan linii został wstrzymany. Blokada trwała wiele godzin - stwierdził przewodniczący Tatarów Krymskich.

Rosjanie tymczasem nadal twierdzą, że eksplozje na Krymie (a także na lotnisku w Symferopolu) to akty sabotażu. W środę reżimowa agencja TASS poinformowała o zakończeniu akcji gaśniczej w miejscach wtorkowych wybuchów.

Zniszczono masę broni

Niedługo po ataku departament komunikacji Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, jaki sprzęt znajdował się w magazynie, zanim doszło do ataku.

To m.in. 17 wozów bojowych piechoty, 10 samobieżnych haubic 2S1 Goździk, 7 samobieżnych haubicoarmat 2S19 Msta-S, 2 armaty samobieżne 2S7 Pion, 3 wyrzutnie rakietowe BM-21 Grad.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjamagazyn
Wybrane dla Ciebie