Zrobił sobie dziurę w mózgu i ma się dobrze
Dramat 14-miesięcznego chińskiego chłopca rozpoczął się w trakcie zabawy tradycyjnymi pałeczkami do jedzenia. Matka dziecka zostawiła go na chwilę, to jednak wystarczyło by chłopiec przewrócił się wbijając sobie pałeczkę do nosa. Drewniane ostrze wbiło się 4 cm w głąb mózgu. Pierwsi lekarze, którzy zetknęli się z przypadkiem odesłali dziecko do specjalistycznego szpitala w Pekinie. Tam szczęśliwie udało się usunąć pałeczkę.