ŚwiatZostawił chore niemowlę na parkingu i... odjechał

Zostawił chore niemowlę na parkingu i... odjechał

18-letni mężczyzna zatrzymał się na parkingu przed centrum handlowym, wyjął z samochodu fotelik ze swoim szesnastodniowym dzieckiem, postawił na ziemi i odjechał.

Zostawił chore niemowlę na parkingu i... odjechał
Źródło zdjęć: © Police | Suisun City Police Department
Klaudia Stabach

26.07.2017 15:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do zdarzenia doszło w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych. Pracownicy salonu fryzjerskiego zauważyli porzucony fotelik z dzieckiem. Wezwana na miejsce policja przejrzała monitoring i zidentyfikowała mężczyznę, który zostawił dziecko.

Okazało się, że w chwili namierzenia go przebywał w szpitalu z powodu urazów doznanych w wypadku. Po zostawieniu syn na parkingu spowodował kolizję samochodową, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia.

Niemowlę zawieziono helikopterem do szpitala. „Los Angeles Times” informuje, że noworodek cierpi na ciężką chorobę, która wymaga specjalistycznego leczenia. Chłopiec jest w stanie ciężkim, ale stabilnym.

źródło: Fox2now.com, Los Angeles Times

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (15)