Znaleziono szczątki 2,5‑letniego Emile'a. Kości zostały przeniesione?
We Francji znaleziono szczątki 2,5-letniego Emile'a, który zniknął w lipcu ubiegłego roku. Sprawą poszukiwań dziecka żył cały kraj. Ciało znalazła jedna ze spacerowiczek. Na razie śledczy nie podają przyczyny śmierci malucha.
Emile zaginął 8 lipca 2023 roku w niewielkiej wiosce Le Vernet. Mimo szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej, dziecka nie udało się odnaleźć.
Jak informują francuskie media, jedna ze spacerowiczek znalazła w pobliżu Le Vernet ludzkie kości. Turystka miał znaleźć m.in. czaszkę. Badania DNA wykazały, że szczątki należą do zaginionego dziecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiadomo, że ciało nie jest "kompletne". Szczątki są obecnie badanie, a śledczy nie ujawniają więcej informacji. Nie wiadomo więc, jakie są przyczyny śmierci chłopca.
Kości zostały przeniesione?
Media wskazują, że teren, gdzie znaleziono kości, był już wcześniej przeszukiwany przez służby. Być może nawet niejednokrotnie. Codziennie chodzą tamtędy myśliwi czy mieszkańcy, jesienią prowadzono tam prace. Nikt przez miesiące nie natrafił na szczątki.
Jacques-Charles Fombonne, były generał żandarmerii, w rozmowie z France Info spekuluje, że szczątki mogły zostać tam przeniesione, czy to przez zabójcę czy zwierzęta.
Mer gminy wydał zakaz wstępu do wioski osobom spoza Le Vernet do 7 kwietnia. Chodzi o zapewnienie spokoju śledczym.
Czytaj więcej: