Zmiany w ukraińskim rządzie. Jest ruch Zełenskiego
W czwartek ukraiński parlament przyjął rezygnację Dmytro Kułeby ze stanowiska ministra spraw zagranicznych. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na jego miejsce wysunął kandydaturę dotychczasowego wiceministra Andrija Sybihy.
W środę Dmytro Kułeba przesłał swoją rezygnację do ukraińskiego parlamentu - Rady Najwyższej. W czwartek doszło do głosowania w tej sprawie. Za dymisją Kułeby zagłosowało 240 deputowanych, jeden był przeciwko, a 45 wstrzymało się od głosu.
Wołodymyr Zełenski na jego miejsce wysunął kandydaturę Andrija Sybihy, dotychczasowego wiceszefa dyplomacji. Sybiha jest wiceministrem spraw zagranicznych od 2024 roku. Wcześniej pracował jako wiceszef biura prezydenta Zełenskiego i był m.in. ambasadorem Ukrainy w Turcji.
Szef MSZ Ukrainy niedawno był gościem organizowanego w Olsztynie Campusu Polska Przyszłości. Szerokim echem odbiła się jego wypowiedź na temat polsko-ukraińskiej historii, w której sugerował, by lepiej dziś w niej nie "grzebać", a skupić się na budowaniu wspólnej przyszłości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina a Unia Europejska. Kiedy Kijów dołączy do wspólnoty?
Rekonstrukcja ukraińskiego rządu
- Ta jesień będzie niezwykle ważna dla Ukrainy - mówił prezydent Wołodymyr Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu, tłumacząc największą reorganizację rządu od początku rosyjskiej inwazji.
Wiadomość o dymisji ponad połowy ministrów w Kijowie odebrano bez zaskoczenia. Plotki o nadchodzących zmianach w rządzie krążyły co najmniej od kilku miesięcy. Zakładano jednak, że stanowisko straci premier Denys Szmyhal.
W ostatnim czasie do dymisji podał się m.in. Ołeksandr Kamyszin, minister ds. przemysłu strategicznego, odpowiedzialny za przemysł zbrojeniowy.
W czwartek odwołana została również wicepremier ds. reintegracji Iryna Wereszczuk. Za jej odwołaniem głosowało 255 deputowanych. Źródła sugerują, że przejdzie do roli zastępcy szefa Biura Prezydenta, a jej poprzednie stanowisko nie zostanie natychmiast obsadzone, ponieważ struktura zostanie zreformowana.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski