Zmasowany atak na Krym. Są ofiary
W czwartek wieczorem ukraińskie drony i rakiety zaatakowały tymczasowo okupowany Krym. Doszło do serii eksplozji w kilku miastach. W Symferopolu zginęły dwie osoby.
24.05.2024 10:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Seria eksplozji wstrząsnęła w czwartek wieczorem kilkoma miastami na okupowanym przez Rosję Krymie - poinformował portal Ukrainska Pravda powołując się na lokalne źródła.
Portal Suspilne podał, że informacje o wybuchach napłynęły także m. in. z Jałty, Dzankoj, Jewpatorii i Ałuszty, gdzie było ich co najmniej pięć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagrania wideo, na których widać eksplozje, zostały opublikowane w sieci przez lokalne media oraz ukraińskich blogerów.
Portal RBK-Ukraine podał, że eksplozje miały miejsce w rejonach, gdzie znajdują się centra dowodzenia sił ochrony wybrzeża. Siergiej Aksjonow, szef rosyjskiej administracji na Krymie, na swoim kanale na Telegramie napisał, że były to ataki rakietowe przeprowadzone przez Ukrainę.
"W wyniku ataku rakietowego wroga na terytorium półwyspu w obwodzie symferopolskim zginęły dwie osoby" - oznajmił. Odłamki spadły także na dom w rejonie Ałuszty. "Proszę wszystkich o zachowanie spokoju" - dodał okupacyjny przywódca republiki Krymu.
Strona ukraińska nie ustosunkowała się dotychczas do tych doniesień.
Czytaj więcej:
Źródło: PAP/Telegram