"Złoty Pumeks" od Owsiaka dla Kurskiego. Wiadomości znów milczą o WOŚP
Kiedy Jurek Owsiak na antenie TVN24 tryumfalnie ogłaszał zebranie podczas finału WOŚP 105 570 801 zł i 49 groszy, TVP Info zajmowało się zatrzymaniem we Wrocławiu mężczyzny podejrzewanego o pedofilię. "Fakty" potraktowały wiadomość o rozliczeniu finału jako najważniejszą wiadomość dnia, "Wiadomości" TVP1 nie poświęciły jej uwagi. Podczas uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie Jurek Owsiak zadedykował Jackowi Kurskiemu nagrodę "za szybkość".
W TVP ani słowa
"Wiadomości" pierwszy materiał poświęciły kandydaturze Jacka Saryusza-Wolskiego na przewodniczącego Rady Europejskiej. Zaraz po zapowiedzi, że wywiad z Jarosławem Kaczyńskim ukaże się w "Gościu Wiadomości", najważniejszy program informacyjny telewizji publicznej zajął się koncepcją Europy dwóch prędkości i stanowisku Polski przed wyborami - gdy szefami Platformy Obywatelskiej był Donald Tusk i Ewa Kopacz - a także po wyborach, gdy Polska przestała "mieć kompleksy wobec państw europejskich". Trzeci materiał dotyczył poddania kontroli Krajowej Radzie Sądownictwa kontroli ministerstwa sprawiedliwości, kolejny - zeznaniom przed komisją śledczą ds. Amber Gold. Ważniejsza od ostatecznej kwoty zebranej przez WOŚP była także reprywatyzacja w Warszawie i protest rodziny Anny Walentynowicz przeciwko wykorzystaniu jej wizerunku na banerze, zapraszającym na Manifę. Próżno czekali widzowie na wiadomość o kwocie zebranej przez WOŚP choćby i pod koniec "Wiadomości". Tym razem prowadząca program Danuta Holecka nawet słowem
nie zająknęła się o czerwonych serduszkach, przyklejanych milionom Polaków.
"Złoty Pumeks" dla Kurskiego
Tymczasem "Fakty" TVN poświęciły kwocie zebranej przez WOŚP pierwszą wiadomość serwisu. Podczas imprezy na Zamku Królewskim w Warszawie Jerzy Owsiak dziękował "wszystkim mediom". W pewnym momencie sięgnął po pozłacaną statuetkę.
- Wszystkim mediom dziękuję ogromnie. Chciałbym tylko jedną rzecz przekazać. Taki nasz złoty pumeks. Dostaje go pan Jacek Kurski, król szybkości. 25 lat. 14 sekund - ironizował Owsiak, odnosząc się do relacji, którą w dniu finału Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy poświęciły "Wiadomości" TVP.
Finał WOŚP transmitowała - inaczej, niż przez ostatnie 25 lat - nie telewizja publiczna, a telewizja TVN, choć Jacek Kurski w liście do Jerzego Owsiaka zapewniał: "Pomimo podjętej przez Fundację WOŚP decyzji, że współgospodarzem 25. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w dniu 15 stycznia 2017 r. będzie stacja TVN, pragnę poinformować Pana, że Telewizja Polska S.A. nie uchyli się od informowania o przebiegu i rezultacie corocznej zbiórki Orkiestry na swoich antenach".
Internet kpi
I tym razem internauci nie powstrzymali się od złośliwych komentarzy pod adresem PiS i TVP. Telewizja publiczna otrzymała cios nawet od niedawnej zwolenniczki PiS, blogerki Kataryny. Nawiązała do dnia, w którym odbywał się finał WOŚP. Właśnie tego dnia prowadzący "Wiadomości" Krzysztof Ziemiec poświęcił 14 sekund na informację o odbywającym się finale.
Inny użytkownik Twittera także nie krył satysfakcji, choć nie jest ona pełna.
Hitem okazał się także "Złoty Pumeks" od WOŚP.
Powstrzymać nie mógł się również politolog Marek Migalski, w przeszłości związany z PiS (dziś zawodowy komentator potknięć partii rządzącej). Zestawił kwotę zebraną przez z WOŚP z tą... przeznaczoną przez rząd na pomoc syryjskim szpitalom. Faktycznie, wyszło niezbyt imponująco.
Wskazywano także na ciekawą prawidłowość. Im bardziej PiS uderza w WOŚP, tym... więcej WOŚP zbiera pieniędzy.
Na szczęście nie ma w polityce takiej porażki, której nie można byłoby przekuć w sukces. Pojawiły się już pierwsze pomysły. Trzeba przyznać, całkiem zgrabne.