Złodziej ofiarą rozboju. Tak zemściła się na swoim byłym
Sprawca licznych kradzieży sam padł ofiarą rozboju. 47-latek został napadnięty przez byłą partnerkę i dwóch jej znajomych, którzy domagali się od niego spłaty długu. Zaatakowali mężczyznę nożem.
26.10.2022 17:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak podaje lubelska policja, do rozboju doszło w jednym z mieszkań przy Alei Spółdzielczości Pracy w Lublinie. 47-latek spożywał alkohol w miejscu zamieszkania.
Złodziej napadnięty w zemście
- W pewnym momencie do mieszkania weszła, jego była partnerka. Towarzyszyli jej dwaj znajomi. Kobieta od razu zaczęła domagać się od 47-latka zwrotu pieniędzy, które miał być jej winny. Gdy mężczyzna odmówił sprawcy stali się agresywni i zaczęli bić pokrzywdzonego - przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Jeden z nich używając noża, ranił ofiarę rozboju. Na koniec napastnicy zabrali saszetkę, w której miało być ponad 2 tysiące złotych oraz dokumenty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Następnego dnia rano o zdarzeniu zostali poinformowani policjanci.
- Sprawcy w wieku 36, 37 i 42 lat zostali szybko namierzeni przez kryminalnych. Część pieniędzy odzyskano. Wszyscy trafili do policyjnej celi - poinformował nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
- Jak się okazało, pokrzywdzony 47-latek był poszukiwany przez policjantów z komisariatu w Niemcach. Funkcjonariusze ustalili, że odpowiada on za szereg kradzieży. Mężczyzna okradał swojego pracodawcę. Jego łupem padł telefon komórkowy, elektronarzędzia, rower, pieniądze oraz biżuteria. Łączne straty oszacowano na blisko 30 tysięcy złotych - dodał policjant.
Część mienia mundurowi odzyskali w lombardach. 47-latek w trakcie czynności usłyszał zarzuty kradzieży i zniszczenia mienia w warunkach recydywy.
Grozi im wieloletnie więzienie
Z kolei zatrzymani sprawcy napadu zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie mają zostać szczegółowo przesłuchani i usłyszą zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. 36-latka i 47-latek to także recydywiści. Policjanci zwrócili się do prokuratora o wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych.
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do 15 lat więzienia. W recydywie kara może zostać dodatkowo zaostrzona.