Złe wieści dla Kremla. Wymarzona broń trafi do Ukrainy
Spełnia się ukraińskie marzenie, a jednocześnie koszmarny sen Rosjan. Stacja NBC News, powołując się na swoje źródła w Białym Domu i Kongresie, podała, że Ukraina otrzyma od USA "niewielką liczbę pocisków dalekiego zasięgu ATACMS". Taką obietnicę miał złożyć prezydent Joe Biden swojemu ukraińskiemu odpowiednikowi Wołodymyrowi Zełenskiemu.
NBC News, informując o obietnicy złożonej Zełenskiemu przez Bidena, powołał się na trzy źródła w administracji i jedno w Kongresie.
Źródła te nie poinformowały jednak, ani kiedy rakiety ATACMS zostaną dostarczone Ukrainie, ani kiedy zostanie ogłoszony oficjalny komunikat w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Brawurowy atak na froncie. Piloci Mi-8 ryzykowali życiem
Podobną informację przed tygodniem podała stacja ABC News, dodając, że rakiety te prawdopodobnie znajdą się w najnowszym pakiecie amerykańskiej pomocy militarnej dla Ukrainy. Jednak w ogłoszonym w czwartek nowym zestawie broni dla Kijowa ATACMS-y nie znalazły się, choć Biały Dom zapewniał, że sprawa "wciąż jest na stole" i nie podjęto w tej sprawie jeszcze ostatecznej decyzji.
Biden bał się III wojny światowej
ATACMS to wystrzeliwane z wyrzutni artylerii rakietowej HIMARS i M270 MLRS pociski balistyczne o zasięgu do 300 km. Na liście życzeń Ukraińców figurują już od ponad roku, lecz administracja Bidena dotąd odmawiała ich przesłania.
Biden mówił jesienią ubiegłego roku, że nie chce, by Ukraińcy mieli możliwość rażenia nimi celów w Rosji i wywołania III wojny światowej. Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Mark Milley tłumaczył z kolei, że USA posiadają zbyt małą liczbę tych rakiet.
Do zmiany podejścia w tej sprawie doszło latem. W lipcu na zakończenie szczytu NATO w Wilnie Biden stwierdził, że rozważa przekazanie Ukrainie tej broni.
Ukraińskie siły zbrojne już od wiosny dysponują rakietami o podobnym zasięgu i sile rażenia w postaci brytyjskich rakiet powietrze-ziemia Storm Shadow oraz ich francuskich odpowiedników SCALP. Są one jednak wystrzeliwane z ukraińskich samolotów.
Dzięki rakietom ATACMS siły ukraińskie będą mogły bez narażania pilotów atakować wszystkie pozycje wroga na terytoriach okupowanych przez Rosję, w tym lotniska, szlaki zaopatrzeniowe, magazyny i obiekty na Krymie.
Źródło: NBC News, PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski