Ziobro o opinii KE: polski rząd jest niewygodny dla Komisji, presja służy innym celom
• Rząd ma wolę porozumienia, opozycja i KE nie ma takich chęci - uważa Ziobro
• Dodał, że jest "zaskoczony i zasmucony stanowiskiem Komisji Europejskiej"
• Według niego, "presja służy innym celom i chodzi o przyjmowanie uchodźców"
- Frans Timmermans i jego najbliżsi przedstawiciele doskonale zdają sobie sprawę, że rząd wykazał wielką elastyczność i wolę szukania porozumienia, tak druga strona, mówię o opozycji, ale też o TK, takich przejawów nie przejawiała - tak skomentował opinię KE minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
- Jestem zaskoczony i zasmucony takim stanowiskiem Komisji Europejskiej, która prowadziła bardzo intensywny dialog z polskim rządem, w tym z przedstawicielami ministerstwa, którym przyszło mi kierować - powiedział. Zdaniem ministra, członkowie KE "mogli się przekonać, że rząd w ramach tego dialogu był gotów szukać daleko idących kompromisów, ale do kompromisu trzeba dwóch stron".
Jego zdaniem, presja "służy też innym celom", m.in., by polski rząd zgodził się na "przyjmowanie dziesiątków tysięcy uchodźców i imigrantów".
Komisja Europejska przyjęła opinię o stanie praworządności w Polsce
Komisja Europejska negatywnie oceniła sytuację w Polsce i brak rozwiązania kryzysu konstytucyjnego. Oficjalnie poinformował o tym wiceszef Komisji Frans Timmermans. - Pomimo naszych starań nie udało się dotąd znaleźć rozwiązania sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego - powiedział wiceprzewodniczący Komisji.
Dodał, że Bruksela nie ma zamiaru angażować się w polityczną debatę w Polsce. - Naszym zadaniem jest zapewnienie przestrzegania prawa. Chcemy zachęcić Polskę do postępów i znalezienia rozwiązania - powiedział Frans Timmermans. Dodał, że Komisja wysłała do Polski listę problemów i oczekuje ich rozwiązania. Chodzi o skład Trybunału Konstytucyjnego i publikację jego wyroków. Bruksela kwestionuje nowelizację ustawy o Trybunale z grudnia ubiegłego roku.
Wiceprzewodniczący Komisji podkreślał, że Unia Europejska jest zbudowana na wspólnych wartościach zapisanych w Traktacie. - Zapewnienie przestrzegania praworządności jest zadaniem instytucji unijnych i wszystkich państw członkowskich - powiedział Frans Timmermans. Odpierał również zarzuty, że tak zwana ochrona praworządności wykracza poza unijne traktaty. - Komisja Europejska jest strażnikiem tych traktatów - dodał.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy dodał , że "Komisja działa według reguł przyjętych przez wszystkie kraje członkowskie". - Opinia przesłana polskiemu rządowi stanowi narzędzie pomagające skupić się na najważniejszych elementach dialogu. Komisja ma nadzieję wspólnie z polskimi władzami dojść do rozwiązania kryzysu. Nie chcę spekulować na temat dalszych kroków - mówił.