Zgwałcił nastolatkę w polu kukurydzy. Grozi mu 15 lat więzienia
55-letni obcokrajowiec zgwałcił nastoletnią dziewczynę w województwie pomorskim. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Gwałcicielowi grozi do 15 lat więzienia.
55-latni Ukrainiec przyjechał do Polski do pracy. Zamieszkał w gminie Brusy w województwie pomorskim.
Jak podaje "Fakt", mężczyzna sprawiał wrażenie poczciwego człowieka i dobrego pracownika.
Jednak w połowie maja cudzoziemiec dopuścił się brutalnej napaści. Oleksandr M. szukał ofiary, jeżdżąc autem w miejscowości Brusy. Mężczyzna zwrócił uwagę na 14-latkę wracającą ze szkolnych praktyk. Oleksandr M. złapał ją w polu kukurydzy, obezwładnił i zgwałcił. Po wszystkim uciekł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziewczynę znaleźli jej bliscy, gdy ta długo nie wracała do domu. Pokrzywdzona trafiła do szpitala. Poszukiwania sprawcy trwały dwa dni. Gdy funkcjonariuszom udało się złapać gwałciciela, ten częściowo przyznał się do winy.
– Podczas śledztwa mężczyzna złożył wyjaśnienia potwierdzające wersję pokrzywdzonej, ale nie przyznał się do użycia przemocy – powiedział portalowi gp24.pl prokurator Mirosław Orłowski, szef Prokuratury Rejonowej w Chojnicach.
Prokuratura skierowała akt oskarżenia w tej sprawie do Sądu Okręgowego w Słupsku - podaje "Fakt". Oleksandrowi M. grozi do 15 lat więzienia.
Czytaj także:
Źródło: Fakt.pl