Trwa ładowanie...

Zgoda w sejmie. PiS i PO za dostępem do preparatów z konopi

Wszystkie kluby - PiS, PO, Nowoczesna, Kukiz '15 i PSL zadeklarowały poparcie projektu umożliwiającego chorym dostęp do preparatów z konopi. Platforma ma do niego uwagi, ale żeby nie przedłużać prac, planuje zgłosić poprawki w Senacie.

Zgoda w sejmie. PiS i PO za dostępem do preparatów z konopiŹródło: PAP, fot: Paweł Supernak
d2bstso
d2bstso

"Pilnujemy, żeby ta marihuana nie wydostała się na rynek"

Grzegorz Raczak (PiS) mówił w imieniu klubu, że po miesiącach dyskusji na temat projektu pojawił się kompromis. - Powstały warunki do relatywnie szybkiego zalegalizowania możliwości zastosowania preparatów farmaceutycznych z ziela konopi w niesieniu pomocy chorym z bólem nowotworowym, bólem przewlekłym, niekiedy bardzo cierpiącym ludziom - powiedział.

Bartosz Arłukowicz (PO) ocenił, że prace ciągnęły się miesiącami, bo zgłaszano poprawki, które miały tę ustawę zablokować. Dodał, że to państwo powinno wziąć na siebie odpowiedzialność - za bezpieczeństwo, za uprawy, za dostępność, za dystrybucję i za jakość. Poinformował, że PO przygotowało dwie poprawki, ale wniesie je dopiero w Senacie, by nie przedłużać procedury. - Marihuanę leczniczą uprawia Instytut Włókien, lek produkuje Narodowy Instytut Leków i on je dystrybuuje (...). Pilnujemy, żeby ta marihuana nie wydostała się na rynek - tłumaczył proponowane zmiany.

Jerzy Kozłowski (Kukiz '15) przypomniał, że poselski projekt ma długą historię sejmową, bo trafił do niego w lutym ubiegłym roku. - Gdyby nie dramat jednego człowieka, który kiedyś tu siedział na sali sejmowej, gdyby nie dramat Tomasza Kality i jego rodziny, to ten projekt nadal tkwiłby w zamrażarce - ocenił.

Marek Ruciński (Nowoczesna)
wskazał, że opinie o projekcie i proponowanych rozwiązaniach były bardzo różne, co - jak ocenił - wynika ze świadomości zagrożeń, jakie niosą ze sobą narkotyki. Przypomniał, że podczas prac posłowie byli świadkami dramatycznych apeli rodziców i opiekunów osób chorych, którzy decydują się niekiedy popełnić przestępstwo na gruncie prawa karnego, by ulżyć swoim bliskim.

d2bstso

Krystian Jarubas (PSL) ocenił, że procedowany projekt to "początek trudnej drogi, drogi pacjentów i lekarzy". - Jeżeli są poważne dowody naukowe wskazujące skuteczność i zmniejszenie cierpienia chorych, to trzeba się nad ustawą pochylić, czy się to komuś podoba, czy nie - powiedział Jarubas.

Piotr Liroy-Marzec ocenił, że dla bezpieczeństwa pacjentów w Polsce powinny być kontrolowane uprawy marihuany. - Będę nalegał, abyśmy zajęli się tematem upraw narodowych, tam nie ma żadnego zagrożenia. (...) Oprócz tego, że możemy pomagać swoim pacjentom, możemy łatać dziurę budżetową - ocenił. Dodał, że po wystandaryzowaniu upraw Polska byłaby drugim krajem w Europie, który mógłby sprzedawać medyczną marihuanę na cały świat.

Odpowiadając na pytania posłów, wiceminister zdrowia Zbigniew Król powiedział we wtorek, że w projekcie nie są uregulowane kwestie upraw m.in. po to, by mógł być szybko procedowany. - Nie zajmujemy się uprawami m.in. z tego powodu, że obowiązuje nas konwencja narkotyczna ONZ i po to, by projekt zrobić w miarę szybko - wskazał. Wiceminister zaznaczył, że nieznana jest podaż preparatów po wprowadzeniu ustawy. Poinformował, że źródłem suszu mogą być np. Holandia, Izrael czy Turcja. Podał, że koszt 5 gramów suszu to ok. 30 euro. Jego zdaniem, "jeśli preparaty będą stosowane szeroko, ceny prawdopodobnie spadną" .

"Kompromis pomiędzy światem nauki, a światem emocji"

Początkowo projekt noweli ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przygotowany przez Kukiz '15 przewidywał, że pacjent będzie mógł sam, po uzyskaniu zezwolenia, uprawiać konopie i sporządzać przetwory na potrzeby terapii. Uprawa oraz zbiory ziela i żywicy konopi innych niż włókniste na potrzeby terapii miały być dopuszczone po uzyskaniu zezwolenia. Planowano, że otrzymywaliby je pacjenci lub ich opiekunowie prawni, a także np. organizacje społeczne.

d2bstso

Sprawozdawca komisji Grzegorz Raczak powiedział, że środek dostępny w aptekach będzie bezpieczny dla pacjenta i dostępny w szybkim tempie w przypadkach np. łagodzenia bólu i dolegliwości (np. nudności u chorych na nowotwory). Projekt w obecnym kształcie to, jak stwierdził, "niewątpliwy kompromis pomiędzy światem nauki, który podchodzi do opinii o właściwości leczniczej marihuany i ziela konopi z rezerwą, a światem emocji, wynikających z dobrych intencji, który oczami wyobraźni widzi być może więcej, niż można zobaczyć".

Zobacz też: Gorąca debata w Sejmie o pigułce "dzień po"

Źródło: WP, PAP

d2bstso
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2bstso
Więcej tematów