W nocy z 2 na 3 listopada wandale zdewastowali ponad 100 nagrobków na cmentarzu w Ełku. Kobiety, które przyszły z rana na cmentarz zobaczyły połamane krzyże i potłuczone płyty nagrobne. Gdy tylko się zorientowały, co się stało, natychmiast wezwały straż miejską. O całej sprawie zrobiło się głośno w mediach.
Policja przejrzała już nagrania z kamer monitoringu miejskiego. Zatrzymano jedną osobę, która w czasie całego zdarzenia znajdowała się niedaleko cmentarza
Prezydent Ełku dołączył się do poszukiwania sprawców dewastacji cmentarza. Ogłosił że osoba, która pomoże w ujęciu wandali otrzyma nagrodę w postaci 10 tys. zł.
- Przez trzy godziny oglądałem zniszczenia na cmentarzu. To akt nienawiści, jakiegoś barbarzyństwa i braku szacunku dla zmarłych i ich rodzin. Największy wichury nie spowodowały tu takich zniszczeń - powiedział tvn24.pl Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku.
Każda osoba, która wie cokolwiek na temat dewastacji cmentarza proszona jest o kontakt ze służbami. Zgłaszać należy się do Komendy Powiatowej Policji w Ełku: tel. 87 621 82 00, alarmowy: 997 lub Straży Miejskiej w Ełku: tel. 87 732 62 01, alarmowy: 986
