Zbiorniki stanęły w ogniu. Celne uderzenie Ukrainy
Ukraiński dron uderzył w skład paliwa w obwodzie biełgorodzkim w Rosji - poinformował gubernator obwodu. Okoliczni mieszkańcy umieścili w mediach społecznościowych zdjęcia płonących zbiorników z paliwem.
"Siły Zbrojne Ukrainy za pomocą bezzałogowego statku powietrznego zaatakowały skład paliwa w obwodzie biełgorodzkim. W wyniku eksplozji zbiorniki zapaliły się. Zastępy straży pożarnej gaszą pożar" - poinformował w niedzielę Wiaczesław Gładkow, gubernator obwodu biełgorodzkiego w Rosji.
Dodał, że trwa wyjaśnianie informacji o konsekwencjach ataku. "Wszystkie służby operacyjne pracują na miejscu" - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lokalni mieszkańcy umieścili w mediach społecznościowych zdjęcia przedstawiające płonące cysterny. Do ataku miało dojść we wsi Jutanowka, niedaleko miasta Wołokonowka.
Teren obwodu biełogrodzkiego jest atakowany przez Ukrainę niemal codziennie - wynika z informacji przekazywanych przez gubernatora regionu. Tylko w niedzielę przedstawiciel rosyjskiego rządu informował o kilku uderzeniach.
"Trzy kolejne osady w naszym regionie zostały zaatakowane przez Siły Zbrojne Ukrainy przy użyciu dronów. Nie było żadnych ofiar" - poinfromował Gładkow w niedzielę wieczorem. Zaatakowane miały zostać wsie Bieriezówka, Ryabiki i Nowaja Tawołżanka.
Czytaj także: