PolskaKoronawirus w Polsce. Zawiercie. Napisy COVID-19 na koszach na śmieci przed domami chorych

Koronawirus w Polsce. Zawiercie. Napisy COVID-19 na koszach na śmieci przed domami chorych

Koronawirus w Polsce. Niepotrzebne stygmatyzowanie chorych - tak najczęściej oceniane jest oznaczanie w Zawierciu śmietników przy domach osób z COVID-19. Napisy miały pomóc pracownikom służb komunalnych, ale teraz sprawą zajmuje się prokuratura.

Koronawirus w Polsce. Zawiercie. Napisy COVID-19 na koszach na śmieci przed domami chorych
Źródło zdjęć: © dziejesie.wp.pl
Arkadiusz Jastrzębski

29.04.2020 | aktual.: 25.03.2022 13:48

Umieszczenie dużych naklejek z napisem COVID-19 na koszach przed domami osób chorych z Zawiercia miało ostrzegać pracowników firmy, która odbiera śmieci, aby zachowali ostrożność. - Kosze ustawiliśmy przed kilkunastoma nieruchomościami, w tym domami jednorodzinnymi i wielorodzinnymi - powiedział reporterom TVN24 Krzysztof Cyberski z Zakładu Gospodarki Komunalnej w Zawierciu.

Część osób, które zmagają się z chorobą wywołaną przez koronawirusa SARS-CoV-2, poczuło się szykanowanych. Patryk Drabek, naczelnik wydziału komunikacji społecznej magistratu w Zawierciu, przekazał w oświadczeniu, że napisy na śmietnikach umieszczono zgodnie z wytycznymi ministra klimatu i Głównego Inspektora Sanitarnego.

Koronawirus. Napisy COVID-19 na koszach na śmieci przed domami chorych

Jednak jak zauważa stacja, w tych zaleceniu (a nie nakazie) mowa jest o możliwości dostarczania worków w określonym kolorze lub z napisem C, który po wypełnieniu należy włożyć w drugi, zwykły worek. Rozwiązanie zastosowane w Zawierciu krytycznie ocenia Agnieszka Fiuk, rzeczniczka Związku Pracodawców Gospodarki Odpadami. Powód - nie zapewnia dyskrecji.

Sprawą zainteresowała się policja i śledczy. - Przekazaliśmy materiały dotyczące wystawiania specjalnych koszy prokuratorze. Jest to niepokojące, bo takim działaniem stygmatyzuje się osoby chore - wyjaśnia w rozmowie z TVN24 sierż. szt. Marta Wnuk, rzecznik prasowy policji w Zawierciu.

Zawiercie. Adresy to dane dane chronione

Z kolei Urząd Ochrony Danych Osobowych sprawdza, czy nie zostało złamane prawo przy przekazywaniu danych osób chorych na COVID-19 firmie komunalnej, która oznaczała kosze. Adresy takich osób to bowiem dane podlegające ochronie.

Źródło: TVN24

Koronawirus w Polsce i na świecie. Mapa zagrożenia

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

koronawiruszawiercienapis
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (181)