Zawalił się jak domek z kart. Nagranie z Bejrutu
Potężne silosy zbożowe w Bejrucie zawaliły się w czwartek, gdy setki mieszkańców maszerowało, aby uczcić drugą rocznicę wybuchu w porcie, który zabił wiele osób. Wybuch nastąpił 4 sierpnia 2020 r., zabijając prawie 220 osób, raniąc ponad 6000 i powodując szkody warte miliardy dolarów. Niecały tydzień po wybuchu z 2020 roku do dymisji podał się premier Libanu Hassan Diab wraz ze swym rządem, oświadczając przy tym, że powodem zaniedbań prowadzących do katastrofy była potężna korupcja. Obecne zawalenie nastąpiło na godzinę przed tym, jak setki ludzi miały zebrać się przed obiektem, aby uczcić drugą rocznicę katastrofy. 50-letni silos o wysokości 48 metrów wytrzymał siłę eksplozji dwa lata temu, która zniszczyła znaczną część portu. Wiele osób w Libanie, w tym rodziny ofiar, domagało się zachowania silosów dla przyszłych pokoleń, aby były świadkami jednej z największych eksplozji nienuklearnych w historii, spowodowanej powszechną korupcją i złym zarządzaniem w tym małym kraju.