Krzysztof Szczucki pochodzi z Elbląga, skończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 2015-2016 pracował w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, a od 2017 do 2020 roku był związany z Kancelarią Prezydenta RP.
W 2020 roku Szczucki został prezesem Rządowego Centrum Legislacyjnego. Zasłynął m.in. nie publikowaniem przez ponad trzy miesiące wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, co opóźniało wejście w życie orzeczenia.
Szczucki także bronił kontrowersyjnej ustawy "lex Tusk".
Prawnik był także bohaterem afery mailowej. W wiadomości, która miała pochodzić od Szczuckiego, autor napisał w 2019 roku do Pawła Jabłońskiego (wiceminister spraw zagranicznych), że "chciałby zaangażować się w działalność polityczną" w ramach PiS. "Kontakt z panem rekomendowała mi prof. (Krystyna - red.) Pawłowicz" - napisano w mailu opublikowanym przez Poufną Rozmowę.
W sierpniu 2023 roku Krzysztof Szczucki był liderem listy wyborczej PiS w okręgu toruńskim. W wyborach uzyskał mandat poselski i został w związku z tym odwołany z funkcji prezesa RCL. W nowym Sejmie został członkiem Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Ustawodawczej.
Nowy rząd Morawieckiego
W poniedziałek 27 listopada prezydent Andrzej Duda powołał Mateusza Morawieckiego na premiera, choć Prawo i Sprawiedliwość nie ma większości w Sejmie (194 mandaty).
Najprawdopodobniej rząd Morawieckiego nie uzyska wotum zaufania i zostanie rozwiązany po dwóch tygodniach. Misję tworzenia rządu w kolejnym kroku będzie powierzał Sejm, gdzie większość (248 mandatów) ma sojusz Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy.
Czytaj więcej:
