Trwa ładowanie...
d2586zn

"Zaskoczyła mnie hipokryzja Tuska"

Czemu, przed wprowadzeniem owej "reformy" lekowej nie zrobiono odpowiednich programów komputerowych i nie rozesłano lekarzom? - pyta w felietonie dla Wirtualnej Polski prof. Jadwiga Staniszkis. Jak dodaje, Donald Tusk nic nie wie o realnej sytuacji w służbie zdrowia.

d2586zn
d2586zn

Oglądałam kuriozalną, środową konferencję prasową premiera o sytuacji w służbie zdrowia. Byłam zaskoczona jego większą, niż zwykle, hipokryzją. Stwierdzenia, iż to "lekarze utrudniający życie pacjentom", że recepty z pieczątką będą realizowane (nie dodawał że ze 100% odpłatnością), czy - jego opinia, iż tak będzie "zanim pacjent nie znajdzie innego lekarza" który zrealizuje biurokratyczne rygory reformy - pokazują, że premier nic nie wie o realnej sytuacji w przychodniach, szczególnie małych.

Nie ma możliwości zmiany lekarza, a ci są zawaleni pracą merytoryczną. Do specjalisty czeka się tygodniami, a czasem - miesiącami. Do internisty też są długie kolejki. A poziom refundacji jest w Polsce jednym z najniższych (najmniej korzystnych dla pacjenta) w Europie.

Czemu, przed wprowadzeniem owej "reformy" lekowej nie zrobiono odpowiednich programów komputerowych i nie rozesłano lekarzom? 180 stron nowej listy leków to nie taki znowu wielki bank danych. Po co nam ministerstwo "cyfryzacji" (i kolejny minister - amator w kwestii którą zarządza) jeśli nie włączyło się w proces zmian owej listy? Czemu nie rozszerzono na cały kraj doświadczeń dr. Sośnierza ze Śląska z kartami czipowymi dla pacjentów? Pamiętam, że NFZ ukarał wręcz Sośnierza za ów "eksperyment" (który dziś byłby wybawieniem i dla lekarzy i dla ich pacjentów).

d2586zn

Jak zawsze premier zrzuca odpowiedzialność na tych, którzy bezpośrednio stykają się z chorym (aptekarz, lekarz). A niekompetentna była minister Kopacz, która żadnego elementu swoich, chaotycznych prób zmian w służbie zdrowia nie przygotowała porządnie, teraz umywa ręce. Czy chce się żeby chorzy, głównie - starsi, którzy nie mają siły wędrować między aptekami, zaczęli ograniczać się do łatwo dostępnych leków bez recept (głównie przeciwbólowych)?

Prof. Jadwiga Staniszkis specjalnie dla Wirtualnej Polski

d2586zn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2586zn
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj