Zarzuty PSL pod adresem Tuska. "Uczynił wiele, żeby PiS tę kampanię i te wybory wygrało"
- Donald Tusk (...) wsparł partię Prawo i Sprawiedliwość, Zjednoczoną Prawicę - ocenia Marek Sawicki z PSL, komentując wynik niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego. To kolejny głos z środowiska ludowców, którzy krytykują strategię Koalicji Europejskiej.
28.05.2019 20:52
Państwowa Komisja Wyborcza podała we wtorek, że Prawo i Sprawiedliwość wygrała wybory do Europarlamentu, zdobywając aż 45,38 proc. głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Europejska z wynikiem 38,47 proc. Trzecią siłą w polskiej delegacji do Brukseli będzie Wiosna, na którą zagłosowało 6,06 proc. wyborców. Z kolei frekwencja wyniosła 45,68 proc, co stanowi rekord.
Marek Sawicki i Jacek Sasin komentowali wynik wyborów do Parlamentu Europejskiego na antenie Polsat News. Podczas rozmowy pojawił się wątek przyszłości Donalda Tuska w Polsce.
– Jeśli pan Donald Tusk będzie nam nadal tak doradzał, jak doradzał z Uniwersytetu Warszawskiego, poprzez support Jażdżewskiego, to rzeczywiście pan Donald Tusk uczynił wiele, żeby PiS tę kampanię i te wybory wygrało – stwierdził Marek Sawicki z PSL. – Moim zdaniem, Donald Tusk tym udziałem w marszu, tą dyskusją na Uniwersytecie Warszawskim, rzeczywiście wsparł partię Prawo i Sprawiedliwość, Zjednoczoną Prawicę i ona wygrała – dodał.
Przypomnijmy: Leszek Jażdżewski zabrał głos 3 maja – tuż przed tym, jak na mównicę na Uniwersytecie Warszawskim wyszedł Donald Tusk. Przemowa publicysty wywołała niemałą burzę na polskiej scenie politycznej, została odebrana jako krytyka polskiego Kościoła. Zarzucono Jażdżewskiemu, że porównał wiernych do świń.
To jednak nie wszystko. Sawicki zdradził również, że PSL "od kilku miesięcy pracuje z ekspertami nad programem". - Na wybory krajowe. Na kolejną dekadę. Polskę 2020, to będzie kolejna dekada XXI wieku. Zmierzymy się i z PiS-em i z Platformą na programy, a nie na negacje – podkreślił polityk.
Wine Tuska dostrzega również Jacek Sasin. – Donald Tusk tu w Polsce, jako aktywny lider polityczny, moim zdaniem się skończył. Dzisiaj już nikt na powrót Donalda Tuska nie oczekuje, poza chyba gronem jeszcze może polityków Platformy Obywatelskiej – mówił przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów
Zobacz także
PSL obrażone na KE?
Warto zaznaczyć, że to nie jedyny głos krytyki ze strony PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał w poniedziałek,że aby wynik w jesiennych wyborach był lepszy, trzeba "zasuwać od świtu do nocy". Podkreślił także, że "pierwszy naturalny wybór, to teraz samodzielny start w wyborach, ale PSL będzie rozmawiać ze wszystkimi tymi, którzy chcą ciężko pracować".
Polityk przyznał, że miażdżące zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości wśród rolników i na terenach wiejskich, nie jest dla niego zaskoczeniem - PiS zdobyło na wsi około 70 proc. głosów.
- To nie jest zaskoczenie, że PiS wygrywa na wsi. Gdyby nie było PSL-u w Koalicji Europejskiej, to na wsi wynik Koalicji byłby nie 20 procent, tylko 2 procent - stwierdził.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Polsat News