Zaprzysiężenie nowego rządu w Pałacu Prezydenckim
Prezydent Bronisław Komorowski powołał nową Radę Ministrów. Ewa Kopacz została 14. premierem III Rzeczypospolitej. Oprócz niej akty nominacji otrzymało 18 ministrów nowego rządu. - Wyzwanie, przed którym stoi rząd Ewy Kopacz jest bardzo poważne i trudne - mówił podczas uroczystości zaprzysiężenia nowego rządu Komorowski. - Rząd Ewy Kopacz będzie chyba ostatnim, który dźwiga służbę Polsce w ciągu 25-lecia naszej wolności - zaznaczył prezydent.
22.09.2014 | aktual.: 22.09.2014 12:27
Nowa premier w obecności najwyższych urzędników państwowych złożyła przysięgę wierności prawom Rzeczypospolitej, którą zakończyła słowami: "Tak mi dopomóż Bóg". Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim akty powołania otrzymało ponadto 18 ministrów konstytucyjnych. Wśród nich jest pięciu nowych i 13 ministrów pracujących w rządzie Donalda Tuska.
Szef PSL Janusz Piechociński otrzymał nominację na wicepremiera i ministra gospodarki, a Tomasz Siemoniak na wicepremiera i szefa MON. Po pięciu latach do rządu wrócił Grzegorz Schetyna, który otrzymał nominację na ministra spraw zagranicznych. Po trzech z kolei latach do rządu wrócił Cezary Grabarczyk, który pokieruje Ministerstwem Sprawiedliwości.
Ministrowie debiutanci, którzy w poniedziałek zostali powołani do rządu, to: Teresa Piotrowska, która została szefową MSW; Andrzej Halicki, który stanął na czele resortu administracji i cyfryzacji i Maria Wasiak - powołana na ministra infrastruktury i rozwoju.
Pozostali ministrowie otrzymali od prezydenta akty nominacji na funkcje, które zajmowali dotychczas w rządzie Donalda Tuska. Na ministra zdrowia powołany został Bartosz Arłukowicz, na ministra edukacji - Joanna Kluzik-Rostkowska, na ministra finansów - Mateusz Szczurek.
Ministrem nauki i szkolnictwa wyższego została ponownie Lena Kolarska-Bobińska, ministrem sportu - Andrzej Biernat, ministrem rolnictwa - Marek Sawicki, ministrem skarbu - Włodzimierz Karpiński, ministrem kultury - Małgorzata Omilanowska, ministrem środowiska - Maciej Grabowski, ministrem pracy i polityki społecznej - Władysław Kosiniak-Kamysz.
Na szefa kancelarii premiera w randze ministra powołany został Jacek Cichocki.
Ewa Kopacz podczas swojego przemówienia podziękowała za zaufanie wobec niej prezydenta Komorowskiego. - Panie Prezydencie, dziękuję za zaufanie, którym mnie pan obdarzył. Teraz o zaufanie będę prosiła Polaków - mówiła premier. - Moim zadaniem będzie rozwiązywanie problemów i pokorna służba Polsce - podkreśliła i dodała: - Mój rząd jest rządem ludzi zdeterminowanych, gotowych do ciężkiej pracy.
Nad ranem Ewa Kopacz złożyła rezygnację z funkcji marszałka sejmu. 1 października nowa premier wygłosi w sejmie expose i zwróci się o wotum zaufania dla rządu. Kandydatem koalicji PO-PSL na marszałka sejmu jest minister spraw zagranicznych w rządach Donalda Tuska Radosław Sikorski.
Komorowski: to nie będzie łatwy okres
Bronisław Komorowski ocenił, że nowa premier Ewa Kopacz i jej rząd stoją przed poważnym i trudnym wyzwaniem. Nowej szefowej rządu życzył "umiejętności koncentracji na sprawach najważniejszych".
- To nie będzie łatwy okres. Wszyscy mamy tego świadomość, że na czas rządu pani premier Ewy Kopacz przypadną prawdopodobnie trzy kampanie wyborcze. Będzie to okres także związany z trwającymi przesileniami, poczuciem niestabilności i braku bezpieczeństwa na wschód od naszych granic - powiedział prezydent podczas uroczystości powołania nowego rządu.
- To wszystko czyni wyzwanie, przed którym stoi pani premier i cały rząd, wyzwaniem bardzo poważnym. Myślę, że również trudnym - dodał Komorowski. Życzył Ewie Kopacz "umiejętności koncentracji na sprawach najważniejszych".
Nawiązując do zdobytego w niedzielę przez polskich siatkarzy mistrzostwa świata Komorowski powiedział, że może to być dobre przesłanie dla nas wszystkich.
- To jest sukces w ramach gry zespołowej. To jest wielka umiejętność grać zespołowo i wygrywać zespołowo. Chciałem tego życzyć nie tylko pani premier, także wszystkim członkom Rady Ministrów, ale chciałem tego życzyć całej Polsce, żebyśmy się starali uczyć, także i w politycznych działaniach, tej umiejętności działania wspólnego, działania zespołowego, bo wtedy te sukcesy są najtrwalsze, najpiękniejsze - powiedział prezydent.