Zamknęli dwulatka w pralce. To nie jedyne "żarty", jakie robili sobie z dziecka
Drugi z mężczyzn, którzy wrzucili do internetu film z dzieckiem zamkniętym w pralce, został tymczasowo aresztowany. Prokuratura bada też inny wątek w sprawie. Dwulatek ma na jednym ze zdjęć papierosa w ustach.
Sąd zdecydował o aresztowaniu drugiego z mężczyzn, którzy zamknęli w pralce 2-letniego chłopca, a nagranie wrzucili do sieci. Sprawcy zdarzenia usłyszeli zarzuty znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem i narażenia go na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - podaje "Gazeta Wyborcza". Najbliższe trzy miesiące spędzą w więzieniu.
Mężczyźni podczas przesłuchania przyznali, że cała sprawa była rodzajem żartu, którą "zrobili z głupoty". Prokuratura bada też inną kwestię. Na jednym ze zdjęciu 2-latek ma papierosa w ustach. Śledczy sprawdzają czy podobnych przypadków nie było więcej, ponieważ sytuacja ciągnęła się od miesięcy. Doniesienia mówią, że jeden z mężczyzn miał oddać mocz do kubka dziecka.
Filmik do internetu miał wrzucić kolega matki chłopca. Żaneta Dz. twierdzi, że nie była świadoma istnienia materiału, który powstał w kwietniu, kiedy jej syn był pod opieką dwóch znajomych. Mężczyzna był w jego posiadaniu od dłuższego czasu, ale między nim a konkubentem 21-latki doszło do sprzeczki w innej sprawie. Ujawnienie nagrania miało być formą zemsty.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl