Próba podpalenia biura PO. Podejrzany trafił do aresztu
44-letni Krzysztof B. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące w związku z podejrzeniem o próbę podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej w Warszawie. W obiekcie znajduje się m.in. biuro Platformy Obywatelskiej.
Co musisz wiedzieć?
- Sąd w Warszawie zdecydował o aresztowaniu podejrzanego mężczyzny na trzy miesiące.
- 44-latek jest podejrzany o próbę podpalenia siedziby PO przy ul. Wiejskiej w Warszawie.
- Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: spowodowania niebezpieczeństwa w postaci pożaru i usiłowania naruszenia nietykalności cielesnej osoby interweniującej.
W środę w warszawskim sądzie rejonowym dla Warszawy Śródmieścia odbyło się posiedzenie. Sędzia Marta Szymborska postanowiła o tymczasowym aresztowaniu 44-letniego Krzysztofa B.
Mężczyzna jest podejrzany o próbę podpalenia budynku przy ulicy Wiejskiej w stolicy. Sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu, przychylając się do wniosku prokuratury.
Przesłuchanie ws. wyborów kopertowych. Kaczyński: To element operacji
Przeczytaj także: Miał próbować podpalić siedzibę PO. Wcześniej został skazany
Podejrzany usłyszał dwa zarzuty
Prokuratura postawiła mężczyźnie dwa zarzuty: spowodowania niebezpieczeństwa pożaru oraz usiłowania naruszenia nietykalności cielesnej osoby interweniującej. Jak informuje prokurator Hanna Stachowicz, areszt ma potrwać do 18 stycznia 2026 roku. Mężczyzna nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.
44-letni mieszkaniec powiatu łosickiego już wcześniej miał problemy z prawem. W maju tego roku został ukarany grzywną przez siedlecki sąd za groźby karalne, które skierował w mediach społecznościowych w stronę premiera Donalda Tuska.
Zatrzymanie miało miejsce w poniedziałek rano. Mężczyzna podejrzewany jest o działania w piątek, kiedy to miała miejsce próba podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej, mieszczącego m.in. siedzibę Platformy Obywatelskiej.