Awaryjne lądowanie w USA. "Załoga pukała do kokpitu"
Samolot SkyWest musiał zawrócić z kursu i awaryjnie lądować na lotnisku Eppley w Omaha w stanie Nebraska. Powodem były problemy komunikacyjne między załogą a pilotem.
Samolot American Eagle musiał zawrócić na lotnisko w Omaha, bo z powodu awarii interkomu pilot nie mógł się skontaktować z załogą
Co musisz wiedzieć?
• Samolot SkyWest, operujący jako American Eagle, miał w poniedziałek wieczorem wykonać lot z Omaha do Los Angeles.
• Jednak ze względu na problemy z komunikacją między załogą a pilotem, podjęto decyzję o awaryjnym lądowaniu.
• Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) poinformowała, że samolot bezpiecznie wylądował w Eppley Airfield w Omaha o godz. 19:45 czasu lokalnego.
Przeczytaj również: Działania na rzecz obcego wywiadu. Zarzuty dla Bohdana K. i Kyrylo T.
Co było przyczyną awaryjnego lądowania?
Samolot, który wystartował z Omaha, musiał zawrócić z kursu do Los Angeles i wrócić do punktu wyjścia. Powodem był brak kontaktu pilota z załogą.
Federal Aviation Administration, departament transportu, poinformowała FOX Business, że "lot SkyWest nr 6469 wylądował bezpiecznie po powrocie na lotnisko Eppley w Omaha w stanie Nebraska, około godziny 19.45 czasu lokalnego w poniedziałek 20 października, po zgłoszeniu sytuacji awaryjnej, gdy pilot nie mógł skontaktować się z personelem pokładowym". Załoga dobijała się do kokpitu, a pilot nie był w stanie przekazać jej swoich dyspozycji, więc poinformował kontrolę lotów o powrocie.
Tłumy przed Luwrem. Cztery dni po kradzieży muzeum otwiera się ponownie
Dlaczego załoga nie mogła skontaktować się z pilotem?
Po lądowaniu zostało ustalone, że problem dotyczył systemu. Doszło do awarii interkomu, więc kokpit i pokład nie mogły się komunikować. Pomimo tych utrudnień bezpieczeństwo pasażerów nie było zagrożone. FAA zaznacza, że podobna sytuacja miała miejsce w sierpniu, kiedy inny lot SkyWest musiał lądować awaryjnie w Austin, co spowodowało obrażenia u pasażerów.
Jak długo trwała przerwa w locie do Los Angeles?
Zgodnie z danymi z FlightAware, samolot mógł ponownie wystartować do Kalifornii pięć godzin po planowanym czasie wylotu. SkyWest wyraził swój żal z powodu niedogodności, podkreślając, że podjęcie takiej decyzji wynikało z ostrożności.
Źródło: foxbusiness.com
