Zamieszanie z sondażem CBOS. Premier reaguje
- Sondażami należy się do pewnego stopnia przejmować, ale tylko do pewnego stopnia. Decydują wyborcy przy urnach - tak premier Mateusz Morawiecki skomentował najnowszy sondaż poparcia CBOS, w którym PiS zanotowało wyjątkowo niekorzystny wynik.
18.07.2023 15:37
W najnowszym sondażu, który CBOS opublikował i chwilę później usunął z mediów społecznościowych, PiS może liczyć na niewielką przewagę nad drugą po nim KO. Wynika z niego, że na partię rządzącą chce zagłosować 29,1 proc. Polaków, a na Koalicję Obywatelską 28,2 proc.
Takie wyniki oznaczałyby, że wprawdzie Prawo i Sprawiedliwość wygrałby wybory, ale z pewnością miałby poważne problemy z samodzielnym rządzeniem. Przypomnijmy, że Centrum Badania Opinii Społecznej formalnie jest fundacją, nad którą nadzór sprawuje premier.
"Decydują wyborcy". Jest reakcja Morawieckiego
O najnowszy sondaż premier Mateusz Morawiecki został zapytany na wtorkowej konferencji w Brukseli. - Sondaży ukazywać się będzie coraz więcej, a my jesteśmy znani z tego, że będziemy walczyć do ostatniej minuty, do ostatniej godziny przed ciszą wyborczą, aby zmobilizować naszych wyborców, aby pokazać, co się udało - mówił szef rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Uderzyć się w pierś za to, co się nie udało. Przedstawić wizję, program - z tego też jesteśmy znani i to robimy. Wzmocnimy to w kolejnych tygodniach - kontynuował premier.
Podkreślił, że "sondażami należy się do pewnego stopnia przejmować". - Ale tylko do pewnego stopnia. Decydują wyborcy przy urnach - dodał Mateusz Morawiecki.
"Naprawdę się dziwicie?". Wymowny komentarz Tuska
Sprawę znikającego sondażu skomentował wcześniej lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. "Naprawdę dziwicie się, że z oficjalnych mediów znika badanie rządowego CBOS, w którym PiS ma 29, a KO 28?" - napisał na Twitterze szef PO.
Głos zabrał także Krzysztof Brejza. Jak poinformował, wystąpił z interwencją poselską. "Wystąpiłem z interwencją do rządowego CBOS o wyjaśnienie - dlaczego usunęli informację o badaniu ukazującym tąpnięcie poparcia dla PiS i zrównanie z wynikiem KO. Pytam też, czy w tej sprawie w CBOS interwencję podejmowali przedstawiciele KPRM" - przekazał we wpisie.