Zamieszanie wokół Jolanty Turczynowicz-Kieryłło. Jej mąż miał mówić, że PiS szkodzi
Szefowa sztabu Andrzeja Dudy wciąż jest na świeczniku. Pojawiają się nowe informacje dotyczące jej zaangażowanie w kampanię w 2018 r. Według burmistrza Milanówka mąż Jolanty Turczynowicz-Kieryłło nie był wówczas sympatykiem PiS.
25.02.2020 | aktual.: 28.03.2022 14:38
- Według męża pani mecenas, bycie zwolennikiem PiS miało szkodzić interesom Milanówka. Takie miał poglądy jeszcze w 2018 roku - wspomina w rozmowie z "Rzeczpospolitą" burmistrz Milanówka Piotr Remiszewski. Twierdzi też, że był świadkiem walki politycznej, w której udział brali Jolanta Turczynowicz-Kieryłło i Krzysztof "Motyl" Umiastowski, którego obecna szefowa sztabu Andrzeja Dudy ugryzła.
Według Umiastowskiego, zrobiła to, bo próbował powstrzymać ją od roznoszenia plakatów ośmieszających Remiszewskiego. Burmistrz Milanówka nie ma jednak dobrego zdania o Umiastowskim.
- Przeszedł na drugą stronę, używając wobec mnie straszliwego hejtu, który dotyczył również mojej rodziny. Moja żona pochodzi z Kenii i Umiastowski nie stronił od rasistowskich ataków na moją żonę i dzieci. Złożyłem na niego zawiadomienie do prokuratury, gdyż okazał się bardzo niebezpiecznym człowiekiem, jednym z bardziej niebezpiecznych hejterów w naszym kraju - powiedział w rozmowie z dziennikiem.
Jak zapewnił, ma na to dowody - kilkaset załączników, które przekazał organom ścigania. - Ten, który wskazuje na siebie, jako pogryzioną ofiarę, w istocie jest uosobieniem agresji, nie tylko w Internecie - ocenił Remiszewski.
- Dostajemy cios za ciosem - powiedziała szefowa sztabu wyborczego Andrzeja Dudy, odnosząc się do zamieszania wokół jej osoby. Według Turczynowicz-Kieryłło mężczyzna, którego ugryzła, najpierw zaatakował jej syna, a następnie zaczął ją dusić.
Mąż Turczynowicz-Kieryłło pojawia się w sprawie również w innych kontekście. Więcej tutaj.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl